tak, nawet dwa. To moj projekt. Pierwszy na kalce 250, drugi 160 z azurkiem.
Jutro pokaze karteczke na comiesieczne losowanie. Nie zapomnialam o Was. Dziekuje za wszystkie komentarze, dziekuje i obiecuje powoli znowu wracac " do siebie", bez jamrowania, to nic nie da, a to blog przeciez radosny, kolorowy. Cos tam przez te dni powstalo, miedzy , powiedzmy w chwilach rozsadku.
Pozdrawiam Was serdecznie.
sobota, 13 listopada 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z ażurkiem bardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAżurkowy...super po prostu.
OdpowiedzUsuńoba cudowne!!
OdpowiedzUsuńjesteś świetna w technice pergaminowej
Alicja
Fantastyczne!
OdpowiedzUsuńJolu, czy Ty tęsknisz za śniegiem?
Azurkowy mi sie najlepiej podoba.
OdpowiedzUsuńPiękne bałwanki:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo pomysłowe Jolu te Twoje bałwanki, szczególnie ten z ażurkiem :)
OdpowiedzUsuń