niedziela, 28 lipca 2013

Narodziny

Koleżance urodzi się kolejna wnuczka wiec zrobiłam dla niej kartkę.

Wykorzystałam do tego moj ulubiony wzór na takie okazje Beaty/ataboh.

Zle sie pracuje w takie upaly z pergaminem, nie mozna narzedzi utrzymac w rece, kalka sie "poci" a wiadomo, nie lubi wilgoci, ale dobrnelam do konca.

Pozdrawiam serdecznie, dziekuje Wam za odwiedziny.


czwartek, 25 lipca 2013

Oj to bylo wyzwanie.

Male formy, sami zobaczcie co ta maducha nam wymyslila. Male formy sa na forum wymiankowe.

Lato z koleczkiem i do tego warunki.

Są jednak warunki :)
- temat LATO
- musimy użyć małych form: 2 kółeczka o średnicy 5 cm (ewentualnie 7,5cm) oraz 2 etykietki 2,8 x 7 cm
- kartka musi być utrzymana w jednej z dwóch tonacji żółto-czerwono-brązowa lub zielono-morsko- niebieska
- musi zawierać również jeden element "naturalny" - suszony kwiat, kamyczek, muszelkę, szyszunię... 


no wiec ja dla mojej pary zrobilam kartke w tonacjo zolto -czerwono- brazowej.-
Moja praca jest znowu pierwsza, ale wkrotce pojawia sie nastepne, z boku na pasku jest link do albumow. Mozna bedzie podziwiac kreatywnosc dziewczyn.



wtorek, 23 lipca 2013

Torunia cd.

To był weekend jakich nie wiele mam za sobą. Grażynka ( kolezanka forumowa) wraz  z mężem zafundowała mi niezapomniany weekend, dołączyły do nas jeszcze Ola tez z Torunia i Gosia z Bydgoszczy. Długo będę wspominać.
Za spotkanie naszej czwórki z naleweczka z aronii.


To juz niedziela.


No tak, straciłam głowę dla Torunia.

Pozdrawiam serdecznie, trzeba wrócić do rzeczywistości.

sobota, 20 lipca 2013

Pozdrowienia z Torunia.

Pozdrawiam dzisiaj z Torunia. Od wczoraj jestem u forumowej kolezanaki Grazynki. Dołączyła do nas Ola, a dzisiaj jeszcze Gosia.
Torun jest pieknym miastem. Wiecej na temat wrazen napisze po powrocie z wojazy.

Krzywa wieża w Toruniu. Samemu nie da się pod nią stanąć.




wtorek, 16 lipca 2013

Pozdrowienia

Pozdrawiam wszystkich do mnie zaglądających, z Warszawy.


piątek, 12 lipca 2013

Zostawiam Was na jakis czas....

W poniedzialek wyjezdzam do W-wy.
Zostawiam prace, ktora przed chwilka skonczylam.

Pogoda fatalna to i zdjecia takie. Moze to lepsze?
Inspiracja Oshima Fumiko.

Pozdrawiam serdecznie.


środa, 10 lipca 2013

Róża zjazdowa.

Na zjezdzie pergaminowcow nie moglo zabraknąć jakiegoś kursiku, dla tych co wprawdzie sztukę cieniowania opanowali w jakimś stopniu, ale każdy robi to na inny sposób i zawsze jest fajnie zobaczyć jak robią to inni. Mielismy na zjezdzie certyfikowanych instruktorów i jedna z nich Iwonka,  pokazała nam jak ona cieniuje i pod jej okiem powstało kilka prac.

To moja roza.
Zbieramy sie do pracy.

A tak po za tym to się obijam. Jak wypadnę z rytmu to trudno mnie jakoś zagonić do pracy. No wyzwania zawsze mam przygotowane, ale reszta musi poczekać aż skończę moje podróże małe i duże. :D
Teraz Warszawa i  Toruń na mnie czekają, oczywiście spotkania rowniez. Wiecie jakie to wspaniale znać osobiście forumowa gromadkę? do tego jeszcze wpadają blogowicze... super jest!

Pozdrawiam serdecznie.


niedziela, 7 lipca 2013

Znikłam.

Jakie bylo moje zdziwienie kiedy zobaczyłam ze mnie tutaj nie ma. ani bloga, ani zdjęć i tylko informacja ze blog zawieszony z powodu "nieodpowiednich" zdjec. No cóż, komuś cos się nie spodobało? U mnie nie ma nic co nie jest nieodpowiednie, nawet nie zamieszczam wzorków, nikomu nic nie podbieram, to moje prywatne zdjecia. ale zawsze komuś się chce głupot.
Komu blog zawieszono zna to uczucie, jakaś izolacja... Gdyby nie interwencja forumowej koleżanki ( ja zupelnie sie na tym nie znam) to nie wiem czy dzisiaj bym tutaj była.

Wczoraj bylam we Wroclawiu na DLWC

Wzięłam udział w tylko jednych warsztatach, zależało mi bardziej na spotkaniu z koleżankami  forumowymi  i kolega oczywiście tez. Z tym ze z Dawidem znamy się już bardzo dobrze.
Bardzo chciałam poznać rowniez blogowy świat. Niestety nie wszystkie mam na zdjęciu, ale jest..

Ania Brieses
i Monika Rybiooka, która przyjechała po mnie na dworzec PKP,  "dostarczyła" na miejsce, jeszcze dala mi bilety tramwajowe na powrót. Monisiu, dziękuję.
Poznalam jeszcze Encze, Krulika i Urtica.
Warsztaty mialam tylko jedne, w sumie potem zalowalam bo zabralo mi to czas na rozmowy.
Na warsztatach decu, robiliśmy skrzyneczki na bogato. Ja lubie na bogato, ale to nie moj styl, nie moj kolor( chyba większości nie był, ale nie bylo wyboru) i praca w sumie na nic. No coz, bywa i tak.
Juz wiem, ze na drugi rok nie pojadę, chyba ze będzie w innym terminie, w co wątpię, bo w tym czasie będziemy miały forumowy zjazd, wiec jeśli gdzieś będę to tam.

Pozdrawiam serdecznie i ciesze sie ze nie znikłam na stale.








czwartek, 4 lipca 2013

Juz po zjezdzie..

Tyle czekania a tak szybko minęło. Spotkanie wspaniale, ale jakie miało być , skoro na forum same wspaniale dziewczyny. 21 roznych charakterow, rozpietosc wiekowa 15-74 lata, nikt nie narzekal na nic, jeszcze z czyms takim sie nie spotkalam, zawsze jest chocby jedna osoba ktorejs cos przeszkadza. Jednosc na kazdym froncie. Gospodyni osrodka w Konarzewie, wspaniala, jedyne co, to komary nas pokasaly, ale i to bylo do zniesienia. Przepyszne obiady, wlasnej roboty wedliny na wieczor powitalny, same zrobilysmy maslo, pysznosc, dziewczyny zwiozly wiktualy i ciasta ze tylko jesc i palce lizac.Praca w roznych technikach oczywiscie tez byla, ale mielismy to tak zorganizowane ze kazdy kto chcial uczyl sie tego co chcial, byl czas na lenistwo, spacery... Piekne dni i juz mamy zaklepany termin na przyszly rok.
Wieczor powitalny to prezenty wlasnorecznie zrobione i zakladki oraz cos slodkiego. Kazda robi to co najlepiej potrafi. Mamy setki, setki zdjec, mozna nas podgladac na forum.

Ja pokaze moj prezent dla wylosowanej przeze mnie osoby.

O ramke poprosilam forumowa kolezanke kubu

i zrobilam taka kompozycje.



Jest podswietlana
Pozdrawiam serdecznie.