Jeszcze takich maleństw nie robiłam. Spodobały mi się i mam nadzieje ze nie wpadnę " w trans" jak z abażurkami. Dwa następne dziobie, ale nie mam więcej szklanych naczynek wiec może zostawię to dziobanie. Oczywiście to pergamin.
i dwie kartki dla listopadowych solenizantów. Tło tej kartki jest pergaminowe.
Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję za wszystkie wizyty i komentarze.
i dwie kartki dla listopadowych solenizantów. Tło tej kartki jest pergaminowe.
Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję za wszystkie wizyty i komentarze.
Przecudne, delikatne lampioniki zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPiękne prace.Pozdrawiam http://paulaaart.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńObłędne te lampioniki:)
OdpowiedzUsuńdziobaj dziobaj niesamowite lampiony !!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam całą sobą, jakie cuda potrafisz wydziubać!
OdpowiedzUsuńCudowne te lampioniki :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze lampioniki! Ładnie będą się palić za kilka dni :)
OdpowiedzUsuńJolu bardzo misternie wykonane malenstwa...karteczki przepiekne jak zwykle...
OdpowiedzUsuńpomysł na lampioniki wsapniały
OdpowiedzUsuńSuper te lampiony :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńmałe ale jakie ... cudne!
OdpowiedzUsuńLampioniki świetne, takie delikatne...pozdrawiam,,,,
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają przyozdobione lampioniki, ale karteczki też są śliczne :))
OdpowiedzUsuń