Dla przypomnienia. Nie robie swieczek, tylko je dekoruje. Kupuje "surowe" i dwa razy maluje. W tym roku postawilam na snieg, majac nadzieje ze nie bedzie tego prawdziwego.
sobota, 16 listopada 2013
Dzisiaj swieczki.
Dla przypomnienia. Nie robie swieczek, tylko je dekoruje. Kupuje "surowe" i dwa razy maluje. W tym roku postawilam na snieg, majac nadzieje ze nie bedzie tego prawdziwego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
.jpg)
Ale piękności! Absolutnie bym takiej nigdy nie zapaliła. Szkoda by było! Przecudne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Agnieszka
MALOWANY IMBRYCZEK
Super!
OdpowiedzUsuńA jakich farb używasz? Takich ozdobników to w Polsce chyba nie ma...?
Pozdrawiam
Uzywam specjalnych farb do wosku, probowalam inne, nie ten sam efekt. Z tego co wiem, nie ma takich ozdobnikow w Polsce, jesli to w malej ilosci.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPo prostu cudne są te świeczki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jolu, pięknie je dekorujesz, dając im duszę, szkoda takie piękności zapalić, ale do dekoracji stroików cudne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpiekne dekoracje
OdpowiedzUsuńJestem Jolu zachwycona srebrną, cuuudna...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńdziekuje wszystkim za komentarze.
OdpowiedzUsuńPiękne :) istne dzieła sztuki.
OdpowiedzUsuńTo prawdziwe arcydzieła !!!!
OdpowiedzUsuńTwoje świeczki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńŚwieczki są cudowne !!!!
OdpowiedzUsuńTakich świeczuszek to aż szkoda odpalać.
Pozdrawiam :)
Jolu, jesteś niesamowita, produkcja na dużą skalę :)
OdpowiedzUsuńCudne wychodzą spod Twoich łapek :)
Uwielbiam takie caceńka. Podziwiam Twoje zdolności, umiejętności i artystyczną duszę. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziekuje Wam pieknie.
OdpowiedzUsuńCuda, ale Ty masz talent!to najladniejsze swieczki jakie widzialam!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne małe dzieła sztuki! Uwielbiam takie świeczki :))
OdpowiedzUsuń