środa, 31 sierpnia 2011

Obiecalam pokazac....

Obiecalam pokazac moje miejsce gdzie spedzam dosyc duzo czasu, juz chocby z racji tego, ze to moja sypialnia, jej polowa. Niestety, nie mam zamykanej szafy na przydasie, tylko otwarty regal,  i wygląda tak, jak wygląda.










 jakby mało było regałów, to jeszcze w mojej bieliźniarce opróżniłam jedna szufladę.





 dalsza cześć regałów.







 biurko, ale jedno z dwoch, jedno jeszcze stoi pod oknem gdzie mam laptopa, sprawnego bo ten niestety to stary i tylko służy jako baza do zdjęć i materiałów do drukowania.


 to cześć moich stickersow. No jest tego trochę.


 pod biurkiem tez mam pudla.






 Obok, a właściwe na przeciw sypialni mam takie małe pomieszczenie 2x2 m, i tutaj przechowuje materiały do decu, haftu, świeczek, rożne kleje, farby,  brokaty, mikrokulki itd, itp.





Mam jeszcze jedno pomieszczenie, na pietrze,coś w rodzaju stryszku bo dom nie ma piwnicy, ale tam to już taki kram ze nie warto robić zdjęć.

I takim sposobem znaleźliście się u Alojka.

Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję za mile komentarze. 


23 komentarze:

  1. O rany ale zbiór :) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny

    OdpowiedzUsuń
  2. wiesz co Jola ... pikuś jestem przy Tobie, a wydawało mi się, że już nieźle uzbierałam przydasi:D jak to dobrze:D

    OdpowiedzUsuń
  3. nono, cała pracownia :)) pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sredecznie dziekuję za wizytę i komentarz u mnie. Będę wpadała i podziwiała.

    OdpowiedzUsuń
  5. Po pierwsze zaśliniłam się strasznie!!!!! po drugie stwierdzam że masz przydasiów więcej niż niejeden sklep przydasiowy ;-) całuski

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie ogladac miejsca pracy tworczej, Twoje dokladnie sobie przegladnelam:)
    I stwierdzam ze masz mase przydasi, ja myslalam ze mam duzo ale to co tu widze przekracza moje mozliwosci.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie tego dużo masz. Czy Ty masz miejsce do spania?

    OdpowiedzUsuń
  8. mam miejsce do spania po drugiej stronie, łózko, szafę, nocna szafkę.

    OdpowiedzUsuń
  9. ale masz przydasiów jak ty to ogarniasz?

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie! Po prostu pięknie! Ja coś takiego nazywam twórczym nieładem i nie wyobrażam sobie innej organizacji pracy :)

    http://anek73.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja myślałam, że mam dużo... no to teraz mogę spać spokojnie mało mam i niech mi nikt nie mówi, że za dużo tego u mnie ;-) a jakby to pokażę te zdjęcia... a na poważnie też bym tak chciała

    OdpowiedzUsuń
  12. No niezły "SEZAM" u Ciebie, gratuluję porządku i ładu, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. ło matko!
    Ty chyba zrobiłaś zdjęcie hurtowni a nie sypialni!

    OdpowiedzUsuń
  14. Dużo tego u Ciebie Jolu - czyli w tym zbieraniu nie jestem odosobniona:))

    OdpowiedzUsuń
  15. O rety! Jak fajnie! Ja mam wszystkie artefakty robótkowe porozpizgane w pudłach po całym domu. A właściwie w dwóch pokojach. Brakuje mi takiego konkretnego miejsca, nawet takiego odkrytego regału!
    Moim wielkim i niespełnionym marzeniem jest osobny pokój na moje graty! Nawet go już sobie w myślach umeblowałam... :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. No to kiedy otwierasz tę hurtownię???

    OdpowiedzUsuń
  17. OMG!!!
    Toć to jest magazyn... a w nim same skarby :P
    :*

    OdpowiedzUsuń
  18. och Jolu uwielbiam oglądać kąciki .ty to masz niezły ..ale z pewnością go ogarniasz ...i ten ład i porządek ;)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. ogarniam, dopóki nie zrobię generalnych porządków, potem muszę znowu się "uczyć" gdzie co jest. Ale czasami jest tak ze coś chce znaleźć, wiem ze to mam, ale nie znajduje, wpada mi w ręce jak nie jest potrzebne, ale ogólnie daje sobie rade.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ależ Ci zazdroszczę, tyle miejsca! ja muszę wszystko zmieścić w dwóch pudłach:( A przy okazji zapraszam na candy u mnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  21. masz super pracownię, może któregoś dnia nagle doznasz olśnienia jak sobie ulepszyć to miejsce ;)Ja dojrzewałam do tego dwa lata :p... niesamowite masz zbiory :)
    pozdrawiam... za pamięci dziękuję serdecznie za karteczkę, wiem, że doszła, bo córka mi powiedziała, ale zobaczę ją dopiero we wtorek niestety

    OdpowiedzUsuń
  22. Wygląda świetnie, aż łapki swędzą... żeby pomyszkować ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow!!! A ja wczoraj myślałam, że za dużo miejsca moje materiały zajmują, a to tylko 1 szafka z dwoma półkami, 1 szuflada w komodzie i 2 pudełka z włóczkami w pawlaczu:))))
    Pocieszyłaś mnie:) I zazdroszczę takich zbiorów i uporządkowania!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za ciepłe myśli i miłe słowa