Obiecalam pokazac moje miejsce gdzie spedzam dosyc duzo czasu, juz chocby z racji tego, ze to moja sypialnia, jej polowa. Niestety, nie mam zamykanej szafy na przydasie, tylko otwarty regal, i wygląda tak, jak wygląda.
jakby mało było regałów, to jeszcze w mojej bieliźniarce opróżniłam jedna szufladę.
dalsza cześć regałów.
biurko, ale jedno z dwoch, jedno jeszcze stoi pod oknem gdzie mam laptopa, sprawnego bo ten niestety to stary i tylko służy jako baza do zdjęć i materiałów do drukowania.
to cześć moich stickersow. No jest tego trochę.
pod biurkiem tez mam pudla.
Obok, a właściwe na przeciw sypialni mam takie małe pomieszczenie 2x2 m, i tutaj przechowuje materiały do decu, haftu, świeczek, rożne kleje, farby, brokaty, mikrokulki itd, itp.
Mam jeszcze jedno pomieszczenie, na pietrze,coś w rodzaju stryszku bo dom nie ma piwnicy, ale tam to już taki kram ze nie warto robić zdjęć.
I takim sposobem znaleźliście się u Alojka.
Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję za mile komentarze.
jakby mało było regałów, to jeszcze w mojej bieliźniarce opróżniłam jedna szufladę.
dalsza cześć regałów.
biurko, ale jedno z dwoch, jedno jeszcze stoi pod oknem gdzie mam laptopa, sprawnego bo ten niestety to stary i tylko służy jako baza do zdjęć i materiałów do drukowania.
to cześć moich stickersow. No jest tego trochę.
pod biurkiem tez mam pudla.
Obok, a właściwe na przeciw sypialni mam takie małe pomieszczenie 2x2 m, i tutaj przechowuje materiały do decu, haftu, świeczek, rożne kleje, farby, brokaty, mikrokulki itd, itp.
Mam jeszcze jedno pomieszczenie, na pietrze,coś w rodzaju stryszku bo dom nie ma piwnicy, ale tam to już taki kram ze nie warto robić zdjęć.
I takim sposobem znaleźliście się u Alojka.
Pozdrawiam serdecznie. Dziękuję za mile komentarze.
O rany ale zbiór :) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny
OdpowiedzUsuńwiesz co Jola ... pikuś jestem przy Tobie, a wydawało mi się, że już nieźle uzbierałam przydasi:D jak to dobrze:D
OdpowiedzUsuńnono, cała pracownia :)) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSredecznie dziekuję za wizytę i komentarz u mnie. Będę wpadała i podziwiała.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze zaśliniłam się strasznie!!!!! po drugie stwierdzam że masz przydasiów więcej niż niejeden sklep przydasiowy ;-) całuski
OdpowiedzUsuńLubie ogladac miejsca pracy tworczej, Twoje dokladnie sobie przegladnelam:)
OdpowiedzUsuńI stwierdzam ze masz mase przydasi, ja myslalam ze mam duzo ale to co tu widze przekracza moje mozliwosci.Pozdrawiam
Strasznie tego dużo masz. Czy Ty masz miejsce do spania?
OdpowiedzUsuńmam miejsce do spania po drugiej stronie, łózko, szafę, nocna szafkę.
OdpowiedzUsuńale masz przydasiów jak ty to ogarniasz?
OdpowiedzUsuńPięknie! Po prostu pięknie! Ja coś takiego nazywam twórczym nieładem i nie wyobrażam sobie innej organizacji pracy :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
A ja myślałam, że mam dużo... no to teraz mogę spać spokojnie mało mam i niech mi nikt nie mówi, że za dużo tego u mnie ;-) a jakby to pokażę te zdjęcia... a na poważnie też bym tak chciała
OdpowiedzUsuńNo niezły "SEZAM" u Ciebie, gratuluję porządku i ładu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńło matko!
OdpowiedzUsuńTy chyba zrobiłaś zdjęcie hurtowni a nie sypialni!
Dużo tego u Ciebie Jolu - czyli w tym zbieraniu nie jestem odosobniona:))
OdpowiedzUsuńO rety! Jak fajnie! Ja mam wszystkie artefakty robótkowe porozpizgane w pudłach po całym domu. A właściwie w dwóch pokojach. Brakuje mi takiego konkretnego miejsca, nawet takiego odkrytego regału!
OdpowiedzUsuńMoim wielkim i niespełnionym marzeniem jest osobny pokój na moje graty! Nawet go już sobie w myślach umeblowałam... :-)
No to kiedy otwierasz tę hurtownię???
OdpowiedzUsuńOMG!!!
OdpowiedzUsuńToć to jest magazyn... a w nim same skarby :P
:*
och Jolu uwielbiam oglądać kąciki .ty to masz niezły ..ale z pewnością go ogarniasz ...i ten ład i porządek ;)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńogarniam, dopóki nie zrobię generalnych porządków, potem muszę znowu się "uczyć" gdzie co jest. Ale czasami jest tak ze coś chce znaleźć, wiem ze to mam, ale nie znajduje, wpada mi w ręce jak nie jest potrzebne, ale ogólnie daje sobie rade.
OdpowiedzUsuńAleż Ci zazdroszczę, tyle miejsca! ja muszę wszystko zmieścić w dwóch pudłach:( A przy okazji zapraszam na candy u mnie!:)
OdpowiedzUsuńmasz super pracownię, może któregoś dnia nagle doznasz olśnienia jak sobie ulepszyć to miejsce ;)Ja dojrzewałam do tego dwa lata :p... niesamowite masz zbiory :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam... za pamięci dziękuję serdecznie za karteczkę, wiem, że doszła, bo córka mi powiedziała, ale zobaczę ją dopiero we wtorek niestety
Wygląda świetnie, aż łapki swędzą... żeby pomyszkować ;)
OdpowiedzUsuńWow!!! A ja wczoraj myślałam, że za dużo miejsca moje materiały zajmują, a to tylko 1 szafka z dwoma półkami, 1 szuflada w komodzie i 2 pudełka z włóczkami w pawlaczu:))))
OdpowiedzUsuńPocieszyłaś mnie:) I zazdroszczę takich zbiorów i uporządkowania!
Pozdrawiam