Klejenie to była masakra, szycie ręczne, nie zdało rezultatu, maszynowe tez nie. Dopiero certyfikowany instruktor, podpowiedział jak i czym szyć. No i jest sukienka. Wiem ze wzór na sukience prosty, chciałam koronkowa, ale nie mogłam tyle dziobać i do kosza wyrzucić. Jestem zadowolona z efektu, w głowie mam następne dwie, ale nie mam lalek, nie mam już czasu i powinnam pamiętać ile miałam roboty z ta sukienka. Ręce precz od sukienek!
Całość wykonana w pergaminie. Jedynie wstążeczka wokół pasa, materiałowa.
Dziękuję ślicznie za wszystkie komentarze.
Prace zglaszam do Tworczego weekendu.
.jpg)
ależ żmudna praca.
OdpowiedzUsuńCudowna :)Pięknie wygląda ta Pani Młoda :)
OdpowiedzUsuńa może Ci tak wysłać parę lalek, mamusiu?
OdpowiedzUsuńA nie mówiłam ;-)
OdpowiedzUsuńLala bardzo elegancka, uroczysta... no wygląda cudnie;-)
OdpowiedzUsuńJej, brak słów...
OdpowiedzUsuńUbierz jeszcze Kena i dla młodej pary na stół jak znalazł.
Wow! Jaka cudna! Jak tak sobie na nią patrzę, to w takiej kiecce jeszcze raz bym za mąż się wydała - nawet za mojego męża ;-DDD
OdpowiedzUsuńTo nieprawdopodobne, że takie cuda powstają z papieru. Jesteś wielka. Podziwiam całym sercem i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTy pracusiu niezmordowany i nie dający się przeciwnościom - cudna!!! Było warto próbować!
OdpowiedzUsuńpiękna jest,
OdpowiedzUsuńjesteś niesamowita :)
Pozdrawiam
praca godna uwagi - gratuluję cierpliwości! efekt niesamowity!
OdpowiedzUsuńCudowna panna młoda w niesamowicie pięknej sukni:) Wykonałaś dzieło sztuki! Podziwiam i napatrzeć się nie mogę.
OdpowiedzUsuńMatko Bosko, toż to istne arcydzieło! Czy jest jakieś muzeum dzieł dot. tej techniki? Ta praca powinna zająć honorowe miejsce ! :)
OdpowiedzUsuńoj Jolu lubię Cię za tą cudną upartość :-))
OdpowiedzUsuńtaka zwiewna i delikatna ta sukieneczka-śliczna jest
OdpowiedzUsuńJesteście kochane, tak miłych komentarzy nie miałam już dawno. Ja tez jestem zadowolona z tej pracy.
OdpowiedzUsuńWitaj w zabawie Twórczy Weekend (43) :)miło, że dołaczyłaś, podziwiałam kiedys na tygodniu twój blog i rzeczy które tworzysz i jestem pod wrażeniem, a szycie sukni ślubnej z pergamano to już zdecydowanie szkoła wyższa :)))
OdpowiedzUsuńzapraszam do odwiedzania innych blogów w naszej linkowej galerii, dziewczyny będą się niedługo przyłaczać ze swoimi pracami.
ps. czy mogłabyś może jakoś zaznaczyć, podkreślić link do zabawy, praktycznie nie wyróżnia się od normalnego tekstu pisanego. mozna użyć formatowania - literka "B" w edytorze posta albo zmienić w ustawieniach kolor linka na inny, domyślny. dzięki :)
O matko, Jola napisała, że jest zadowolona z pracy - miód na moje serce :)))
OdpowiedzUsuńPiękne :))
OdpowiedzUsuńpiękna suknia:)
OdpowiedzUsuńSukienkę zrobiłaś zjawiskową, ale za lalkami nie przepadam :P
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Coś niesamowitego! Przepiękna sukienka,
OdpowiedzUsuńja muszę się sporo namęczyć, żeby kartkę przyciąć równo.
padlam i chyba dlugo sie nie pozbieram;dziel sztuki
OdpowiedzUsuńjak patrze na to alojkowe pergamano to zaczynam miec coraz bardziej ochotę spróbować tej techniki :)
OdpowiedzUsuńspróbuj, wpadniesz po uszy, moja przygoda z pergaminem trwa już 4 rok.Jak masz zdolności artystyczne to pójdzie Ci szybciutko, ja niestety muszę się wszystkiego mozolnie uczyć.
UsuńO rety! Ile roboty! Suuuper!
OdpowiedzUsuńJolu jesteś niesamowita, piękne cudo stworzyłaś.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudna ta suknia :)) - dopiero jak doczytałam, że ona jest papierowa to szczęka mi opadła i chyba długo mi tak zostanie:)
OdpowiedzUsuńPodziwiam dziewczyny tworzące w tej technice - ja spróbowałam i stwierdziłam, że to nie dla mnie więc pozostaje mi tylko podziwianie u innych.
Przepiękna! i niezwykła - w życiu bym nie wpadła na to, że to pergamin... Robi niezwykłe wrażenie!
OdpowiedzUsuńSukienki są niesamowite. Sukienka to Twój autorski pomysł, czy coś lub ktoś Cię zainspirował? W każdym razie (niezależnie od impulsu) sukienki są śliczne. :)))))
OdpowiedzUsuńZawsze się zastanawiam, mając na uwadze swoją dobę, skąd u zakręconych robótkowiczek czas na te wszystkie dłubaninki, których efekty każda z nas podziwia.
Jolu podaję Ci swój adres z prośbą abyś na niego przesłała mi swój. Wtedy będę mogła Ci podać swój adres domowy. Ciebie też proszę o to samo :)
Niestety, jest taki jeden co mnie drazni i podsyla mi takie cudenka, karuzele, sukienki, torebki.... to projektuje Amanda,chyba na facebooku sa takie zdjecia, torebki mnie kusza, a jakze, ale sukienke musialam zrobic, wykroj na sukienke dostalam, wzor na sukience zrobilam prosty, blaszkowy,wiedzialam ze nie wyjdzie mi to za pierwszym razem, mam jednak ochote na sukienke koronkowa, z rozowym spodem, a skoro mam ochote to musze tylko lalke kupic, i odpowiedni czas na to miec, ale mysle ze bedzie taka "moja" sukienka. Teraz jak wiem jak to szyc.....
Usuńzapomniałam o adresie
OdpowiedzUsuńhalinara @o2.pl
Efekt jest prześliczny!
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie było ...sukienka niesamowita i te wszystkie dodatki, podziwiam ...całość jest cudowna.
OdpowiedzUsuńJestem w szoku! Sukienka jest przepiekna! Nigdy czegoś takiego nie widziałam. To niesamowite co zrobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na mojego bloga i rozdanie nagrod
ojejciu! ile misternej roboty! cudowne! :)
OdpowiedzUsuńJola - uparciuchu - ale dzięki temu uporowi idziesz do przodu, nie tylko z rękodziełem! Podziwiam!
OdpowiedzUsuńWow sukienka piękna, podziwiam za wytrwałość :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!! nie mogę oczu oderwać
OdpowiedzUsuńNiesamowicie piękna ta suknia, chylę czoła :)
OdpowiedzUsuńjeszcze raz dziękuję za tyle miłych komentarzy.
OdpowiedzUsuńo kurcze ale cudna:D
OdpowiedzUsuń