A co robilam? Wczoraj przygotowywalam sie do wymianki ATCiakowej na forum, wymyslilam temat, gorzej bylo z realizacja, ale jak juz zaczelam.... to zamiast dwoch wyszlo kilka. Nic wiecej nie pisze bo wymianka dopiero rusza w przyszla niedziele, a wiem ze forumowe dziewczynki tutaj zagladaja. Musze baaaardzo uwazac co pisze. Chociaz zrobilam zajaweczke i juz cos nieco odgadly to jednak poczekamy do oficjalnego startu. Tak, tak im sie spodobala pierwsza wymianka ze chca dwa ATCiaki robic i dwa dostawac. Musze przyznac ze pergaminowe ATCiaki sa wyjatkowe! Ja z racji tego ze biore udzial w takich wymiankach juz od stycznia czesto posluzylam sie pergaminem i wiem ze sa ladne.
Dzisiaj przygotowalam sie do wyzwania tez forumowego, ktore prowadzi tym razem kolezanka, ale prace pokazowa trzeba zrobic. Ale miala pomysl! No fajnisty, cale popoludnie dziobalam. Dorobilam jeszcze cos do niespodziankowego candy i jutro beda dwa nastepne wyslane. Wiem ze jedna z dziewczyn jest na urlopie, taka jest informacja na blogu, wiec z 4 przesylka mam troche czasu.
Po za tym ukonczylam dwadziescia kilka karteluszek, roznych malych wymiarow i tez nie pokaze, narazie.
I Aniolek powedrowal juz na wystawe do admina naszego forum. Jeszcze jeden do zrobienia. Ale zobaczcie ile ogladania Was czeka, wszystko tylko w swoim czasie.
A jutro zaczyna sie nowy tydzien, nowe wyzwania. Lubie to.
Jak zwykle nie wiem kto jest bardziej kreatywny, ja ze swoimi pracami czy Wy ze swoimi komentarzami. Tak mile, i poetyczne ( Marlenko), naprawde przemawiajce do serca i duszy to tylko Wy mozecie pisac.
DZIEKUJE !
I zeby post nie byl bez zdjec, to tym razem bez kulek a z haftami. Zrobilam tego juz tyle ze nie wiem ile, niestety nie wszystko jest u mnie, i nie zrobie juz zdjec, ale to co mam pokaze.
A te dwa mam ja.
I takim haftowanym akcentem zegnam sie z Wami do.... chyba jutra, napozniej pojutrze tu sie zjawie.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Śliczne te Twoje haftowane obrazy :)
OdpowiedzUsuńHaftowane obrazy są przepiękne!
OdpowiedzUsuńMnóstwo pracy i czasu w nie włożyłaś.
Pozdrawiam
Pracowita pszczółka z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDrugi obraz piękny.Choć ostatni swymi barwami cieszy oko.
Bardzo się nadłubiesz aby zrobić takie śliczności!Podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHafciki piękne !!!
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam , kedy zaprezentujesz zapowiedzane karteczki ;-)
Pozdrawiam Aga
Piękności!
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na te wszystkie zapowiedziane prace :)
Haftowane obrazy są wyrazem niezwykłego wkładu pracy i czasu. Podziwiam Cię za cierpliwość, bo ja to szałaputek jestem i pewnie bym nie dotrwała z dzierganiem;) Już nie mogę się doczekać tych wszystkich Twoich zapowiedzianych prac:)
OdpowiedzUsuńZ ciepłymi pozdrowieniami!
PRZEPIEKNIE JESTEM PELNA PODZIWU,PAPIERZ NIESAMOWITY...A OBRAZY SLICZNE...I PRACOCHLONNE.POZDRAWIAM CIE
OdpowiedzUsuńPodziwiam,podziwiam!!! Zamczysko świetne!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te hafty! Ja jeszcze nie doszłam do takiego poziomu, w ogóle dawno już nie haftowałam, muszę się poprawić!
OdpowiedzUsuńPiękne hafty!
OdpowiedzUsuńJolu, nie mogę się doczekać kolejnej wymianki :)
piękne obrazy malowane krzyżykiem :)
OdpowiedzUsuńAlojko cudowności, podziwiam szczerze i w zachwycie. Mnie brak cirpliwości do haftu, ale mam kilka takich cudeniek od Tobie podobnych zapaleńców. Czoła chylę i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJolu!
OdpowiedzUsuńWszechstronna Jesteś-bardzo!
Udowadniasz to nam uż od początku...
A wszystko w Twoim wykonaniu piękne, dopracowane, bajeczne...
Podziwiam haftowane cuda!
Jqa jeszcze tego nie potrafię :-(.