wtorek, 17 sierpnia 2010

W czasie deszczu dzieci się nudzą

to ogolnie znana rzecz....ale gdyby im podsunac wyzwania? przestali by sie nudzic.

Leje nie przecietnie, rano myslalam ze do pracy nie dojade, nic nie bylo widac, sciana deszczu biala jak mleko! Po pracy, obiadek i na deser wyzwanie, dokladnie na deser.

Ale najpierw danie glowne.Wyzwanie#5 w Szufladzie.   Gotyk.




Zrobilam roze i woreczek, te korale wprawdzie tez recznie robione, ale nie przezemnie, pasowaly mi poprostu do calosci.
To inspirujace zdjecie.


Na deser wyzwanie w SP. Mialo byc dowolnie, byleby w brazach.
A wiec na deser taka dietka. Wywazona dieta to; kawalek tortu w jednej rece, a w drugiej czekolada.



a ta kartke zrobilam tak z rozpedu anielskiego. Nie jest przeznaczona na wystawe, wiec pokaze. Cel? nieznany, moze weznie udzial w losowaniu miesiecznym? Nie wiem.







Troche malo natworzylam, wiec troche staroci. Hafty sie skonczyly, to moze decupki?
To wlasciwie jedyne zdjecie digitalne decupek  z przed 10-ciu lat. Nadal stoi ten komplet w mojej sypialni. Z tamtego czasu mam jeszcze kilka doniczek, jakies kulki akrylowe i mase zdjec "papierowych" z niektorymi wyrobami.


to robilam jakies dwa lata temu,

 a to rok temu, i to byla ostatnia praca, klej wysechl i musze kupic nowy.
To skrzyneczka na herbate.

mam jeszcze 2-3 przedmioty, ale te pokaze nastepnym razem.

Pozdrawiam cieplutko, dziekuje za wizyty, wszystkie, te z komentarzami i te bez.

24 komentarze:

  1. Joluś Kochana...nieustannie rozpieszczesz nasze oczy tymi wspaniałymi widokami!
    Ciągle więcej i więcej...
    A wszystko bajecznie piękne!
    Decou na tych przedmiotach...to pełen profesjonalizm!
    Oj kup nowe akcesoria i wróć do zdobienia decou, ponieważ wychodzi Ci ti wspaniale!
    Podziwiam Twoje dzieła!

    A co do wyzwań?
    Masz rację!
    Gdyby tak dorośli zechcieli pokierować trochę swoimi pociechami, podpowiedzieć...
    Z pewnością wyzwaniowe prace wykonane małymi rączkami byłyby piękne i nieprzeciętne!
    A może jest gdzieś takie miejsce w sieci?
    JA jeszcze takiego nie znalazłam...
    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego popołudnia!

    OdpowiedzUsuń
  2. super prace na wyzwania! i efektowne decu :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. SLICZNIE JOLU
    DZIEKUJE ZA MILA W SPRAWIE MADONKI-NARAZIE JOLU MUSZE SIE WSTRZYMAC-FINASE..ALE Z CZASEM SIE ODEZWE.POZDRAWIAM PATI

    OdpowiedzUsuń
  5. Kartkami nieustannie się zachwycam ach, ach !!!
    Praca na wyzwanie oddaje charakter ilustracji inspiracyjnej !!!
    Szkoda, że zarzuciłaś dekupażowanie, piękne prace !!!
    Ale wiem nie można robić wszystkiego na raz.
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  6. CO TO SIE DZIEJE 2 RAZ PISZE I JAKIES GLUPOTY ,NIE POLSIE LITERY...WIEC PRZEPRASZAM ZA BLEDY

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne prace... Te gotyckie, te brązowe o smaku kawowo-czekaoladowym... i te piękne decu......
    i aniołeczki.....

    Moje dzieci właśnie biegają piętro wyżej... i nie tylko moje :))

    Dziękuję za udział w Szufladowym Wyzwaniu :)

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ech nic tylko się zachwycać :)
    Wczoraj pisałam, ale błąd wyskoczył, miło mi, że bierzesz udział w moim candy :)
    No i oczywiście chciałam Ci podziękować za karteczkę, co prawda jeszcze je nie widziałam, ale mąż mówił, że dotarła i czeka na mnie:)Więc dziękuję z całego serduszka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. no i nie wiem, która rzecz powinna mieć palmę pierwszeństwa....:)
    Podoba mi sie i decu, i wyzwaniowa szuflada i ta anielska karteczka, dobrze ze nie trezba wybierać:):)
    Idę popatrzeć jeszcze kolejny raz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo sie ciesze z waszych wizyt i komentarzy,
    kupie klej i moze cos zrobie, mam co, tylko, no wlasnie dzien jest za krotki, troche sie glowilam nad nowymi kartkami, narazie sa projekty, kiedy "przeleje" je na karton? Napewno to nie jest juz typu, "niekonczaca sie", ale zrealizowanie tej nad ktora pracowalam zajelo mi troche czasu.Od pomyslu do realizacji daleka droga, przynajmniej u mnie. Mysle ze w weekend zaprezentuje.Inne techniki wiec trochu na boczku.

    OdpowiedzUsuń
  11. wszystkie prace są piękne!! archiwalne również!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja już się nie zachwycam, no bo ile można ?! :p
    Ty wiesz, co myślę o Twoich pracach!
    Ale ta skrzyneczka na herbatkę.... No powala poprostu. I gdzie ja tu ze swoją rameczką :D

    OdpowiedzUsuń
  13. mag, no nie, wiesz, zakrztusilam sie przez Ciebie!
    Twoja rameczka, to cos szczegolnego, bardzo szczegolnego, zrobiona na poczatku decoupazowania, skradziony wolny czas...myslisz ze to nie doceniam? No i z mysla o mnie. I tylko to sie liczy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wszystko piękne ale aniołek przepiękny!
    Pozdrowienia od różanego...

    OdpowiedzUsuń
  15. śliczne decoupagowe rzeczy!! i w gotycki klimat szufladowy też się wtopiłaś :) o rzeczach PS pisałam już na stronce :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj, moje scrapuszka też są po mojemu.. heheh jak zresztą większość rzeczy. Jestem indywidualistką i.. odbiegam od norm;p

    Ps. a co do wymianki.. oto chodziło abyś się miło zaskoczyła ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczności. Zdolne rączki poczyniły piękne rzeczy! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  18. Ty chyba zajmujesz się sztuką 24h bo u Ciebie zawsze tyle pięknych prac.
    Decoupage mnie zachwyciło!!!
    OJ też mi się marzy wykonanie jakiejś pracy w tej technice.
    Alojku ile trzeba pieniędzy wyłożyć na początek?
    Słyszałam że dosyć sporo:(
    Bardzo mi się podoba "brązowa" praca na SP, smakowita;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspaniała praca na wyzwanie:)Ślicznie dziekujmy za udziała w Szufladowej zabawie i zapraszamy na kolejne:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne!
    Jolu, czas wrócić do decu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. nie cierpię tortu ani czekolady ;-) idealna dieta? naleśniki ze szpinakiem i mocna kawa ;D

    OdpowiedzUsuń
  22. Też muszę kupić nowy klej do decoupage,bo mi się wylał.Podobno najlepszy jest modge-podge.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za ciepłe myśli i miłe słowa