Ja dzisiaj bylam w muzem na hesji, to rejon ktory graniczy z moim , zaglebiem rury. W muzeum jest wystawa chinskiej armii z terakoty. Nie jest to duza wystawa ale warta zobaczenia. Pokaze kilka zdjec z bardzo milej, jesiennej wycieczki. Po muzeum bylam jeszcze w jaskini krysztalow, zdjecia wyszlynie ciekawie, zobacze co sie da z nimi zrobic i pokaze innym razem.
Pogoda byla tak piekna ze zafundowalismy sobie jeszcze spacerekpo zamkowych terenach.
Dzisiaj tylko chinska armia i ja na jej czele.
za mala jestem, a przeciez chinczycy to maly narod.
a to juz zamczysko na inna okazje.
Pozdrawiam serdecznie, i zycze nam jeszcze dlugo takiej pieknej jesieni.
Widzę że i u Ciebie niedziela piękna, bogata w dobre chwile !! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO tak, bardzo interesująco spędziłaś dzień. Terakotową chińską armię też bym chętnie zobaczyła.
OdpowiedzUsuńSuper wycieczka. Powtórzeń życzę. Niekoniecznie w to samo miejsce!:)))
OdpowiedzUsuńJolu wycieczka wspaniała !!!
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam zobaczć Terakotową Armię;-)
ale Ci zazdroszczę ;-)
Zamek prezentuje się uroczo, będę z niecierpliwością czekała na pozostałe zdjęcia.
pozdrawiam Aga
Jesień mamy piękną i byle jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńWycieczka wspaniała;)
Wycieczka super, zazdroszcze:) również chciałabym zobaczyć Terakotową Armię, niesamowite wrażenia. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSwietna wycieczke mialas, a to zamczysko niezwykle intrygujace.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam slonecznie
wspaniala wycieczka!!!tylko pozazdroscic!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Acha, dlatego nie moglam sie wczoraj do Ciebie dodzwonic.
OdpowiedzUsuń