sobota, 9 października 2010

Troche zmian....

Jak narazie to widac ze zmienil sie wystroj bloga, narazie jest ten, napewno zmienie z czasem na taki "na dluzej", ale jak zmiany to od podstaw, prawda?

Wlasciwie to nie wiele sie zmienia, rezygnuje z prowadzenia dwoch blogow, niedlugo juz nie bedzie Chatki Puchatka i postanowilam prywatne polaczyc z pozytecznym. Wlasciwie to w moim zycie nie jest tak kolorowo jak w zyciu  tworczym i od czasu do czasu tylko cos sie pojawi.
Chatki nie bedzie, bo ja opuszczam, zgroza! po 1,5 roku czeka mnie znowu przeprowadzka. Niedaleko, opuszczam tylko zupelne odludzie i ide miedzy ludzi. Bedzie wprawdzie ogrod, ale bedzie glosno, dom stoi przy glownej ulicy. Niestety znalzc cos w takim malutkim miasteczku jest trudno, tym bardziej ze to miasteczko ma tylko jedna glowna ulice. No i nie moge miec przeciez wszystkiego, nie to co i jak bym chciala. Samo zycie.

Troche znowu zrobilam prac ktorych nie moge jeszcze pokazac, ale moge nastepne dwie swieczuszki zaprezentowac.
Wszystkie elementy sa z wosku.



Dzisiaj jeszcze musze kilka rzeczy wykonczyc bo jutro wybywam na wycieczke. Pogoda piekna, naprawde zlota jesien i trzeba to wykorzystac.

Pozdrawiam serdecznie i zycze milego weekendu.

17 komentarzy:

  1. Dla mnie tez wygodniej,że będziesz w jednym miejscu( ilość blogów w czytniku okrutnie wzrasta).
    Świeczki są śliczne, mnie podoba się ta ze srebrnymi dodatkami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne świece!!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taką ciepłą kobietką jesteś. Coś z Ciebie udziela się Twoim pracom.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję serdecznie za życzenia. U Ciebie jak zwykle pięknie, jestem wiernym Twoim oglądaczem..nie zawsze zostawiam komentarz, ale nieustannie podziwiam wszelkie prace.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. jeju ta stożkowata z aniołkiem jest cudowna.
    Życzę aby w nowej chatce mieszkało się przytulnie mimo większej ruchliwości w koło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jolu - te świece są tak cudowne, że brak mi słów, żeby je opisać!
    A co do zmian w twoim życiu - juz napisałam w Chatce - będzie dobrze :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne te świeczuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świeczki cudne,jak zwykle!Udanej wycieczki:)

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne świeczki:)
    trzymaj się ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne świeczki Jolu :) szkoda, że nie będzie już Chatki Puchatka, ale mam nadzieję, że nie przestaniesz pisać co u Ciebie słychać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. cudne swiece!!!! W nowym domku na pewno tez bedzie przytulnie wiec na razie nie rezygnuj bo moze sie okazac ze chatka przeniosla sie z toba :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nowy wystrój bardzo mi się podoba i świeczuszki także - srebrna to faworyt ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świeczuszki bardzo ładne, zwłaszcza ta pierwsza zachwyciła mnie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta stożkowa świeca w srebrnej tonacji jest prześliczna. Prostota i elegancja zarazem. Myślę, że połączenie obu blogów to dobry pomysł, ja też zrezygnowałam z prowadzenia dwóch i działam trochę na zasadzie: szwarc, mydło i powidło.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliiiczne świece! Mnie też się spodobała Aniołkowa. :))
    Ściskam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świece są prześliczne,blogowe ubranko tez;)

    Człowiek przywiązuje się do miejsc a w sumie to on sam tworzy to swoje miejsce na ziemi pełne aury spokoju,bezpieczeństwa i miłości gdzieby ono nie bylo;)
    Jolu ja tez jestem już po paru przeprowadzkach,wiem jest ciężko ale pamiętaj każde nowe miejsce tworzy nowe perspektywy i mozna poznać nowych ludzi;)
    Zycze powodzenia,pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za ciepłe myśli i miłe słowa