Ty Wilson . Jego kreskówki są moimi ulubionymi, które przenoszę na pergamin. ( innych nie próbowałam).
Dzisiaj możemy juz prezentować nasze malenciaki, czyli ATC, z forumowej wymianki.
Tysonik znalazł już się na wielu moich kartkach, tym razem na ATC i to tez nie po raz pierwszy, i zapewne nie ostatni.
To moje maleństwo, tym razem w pudełeczku, na koroneczce.
a ze ja nigdy nie mogę poprzestać na jednym to zaraz zrobiło się i to, i chyba już nawet gdzieś wywędrowało.
Wczoraj w skrzynce pocztowej leżała wiadomość, polecony do odebrania. Jak ja to lubię, nigdy nie wiem czy to jakiś urząd coś chce???? a bo to wiadomo czy człowiek coś nie przeskrobał?
Dzisiaj odebrałam. Nic nie przeskrobałam.
Czekała na mnie taka mila niespodzianka od Rachel. Dziękuję bardzo.
Buziaki. Ciesze się z Waszych wizyt.
Christmas Coasters DIY
2 dni temu
ufff...dotarło:) cieszę sie:)
OdpowiedzUsuńświetne ATC:)
Te maleństwa to cudo, praca taka precyzyjna.
OdpowiedzUsuńŚliczności.
OdpowiedzUsuńJolu - śliczne są te Twoje maleństwa:)) A takie niespodzianki są zawsze przyjemne:))
OdpowiedzUsuńJoluś, Tysoniki przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPolecona niespodzianka okazała się bardzo przyjemna :)
Jolu
OdpowiedzUsuńw rzeczywistości maluszek wraz z opakowaniem wygląda cudnie - wiem bo jestem jego właścicielką i bardzo się z tego cieszę
superaśne ... jeszcze tych kreskówek nigdzie nie używałam ale chyba się skuszę:D ... no popatrz też mam awizo ale na pewno nie będzie to nic od Rachel:D
OdpowiedzUsuńTysonik super, pięć lat temu zrobiłam ich bardzo dużo w pergaminie
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki Jolu, bardzo w moim guście, a niespodzianka super....pozdrawiam i miłego dnia życzę...
OdpowiedzUsuńPiękne kartki! :)
OdpowiedzUsuń