klej by jakos wysechl, to niestety tasma, i albo sie "ulezy" albo zakryje jakimis paskami stickersowymi. Zobacze jutro. Wiem z doswiadczenia ze zakladka musi byc " solidnie" przymocowana bo wzor sie odkleja. Dostalam takie, i tylko szkoda.Chyba ze ma sluzyc nie jako zakladka, ale to po co je robic?
Jolu zgadza się, że zakładki mają służyć . Ja w takim wypadku pakuję je we folijki - u bjutuska w sklepie są w 2 rozmiarach - i radzę kupującym by tam pozostały. Toż to nasz pergaminek jest delikatniutki :-)))
tak, mozna, ja juz jak mam zakladke taka extra pracochlonna to ja "przepuszczam" przez ta maszynke do zgrzewania, ale to nie to, a zakladka w foli? mozna, to juz zalezy jak kto lubi.I wlasciwie to zapomnialam o tej maszynce. Jak beda te paski nadal widoczne to chcyba tak zrobie. Jutro sie przekonasz co postanowilam.
Ojjj uwielbiam anioły, więc moje serce zadrżało na widok pierwszego zdjęcia :) No i właśnie, pytanie: czym dobrze przykleić kalkę? U mnie zazwyczaj albo plamy zostają, albo szybko się odkleja...
Annaszawobec tego musisz podac adres i taki aniolek przyfrunie do Twoich ksiazeczek. Ja tez uwielbiam ksiazki i zakladki to mus, zadne tam zaginania rogow.
Aniu, czym przyklejam pergamin, przeroznie, to zalezy od wzoru. Glownie jednaktasma, tylko przeselka klejem. Napisze ci maila dokladnie.
Na imię mam Jolanta ,dla znajomych z forum Alojek.
Cieszę się że do mnie zaglądasz. Rozgość się i zostań kilka chwil...
Zapraszam i dziekuje za wszystkie komentarze
Moje motto: Wszystko, co powinno mnie inspirowac, musi mieć charakter.
Karteczka "resztkowa" podbiła moje serce! A z zakładkami mnie wyprzedziłaś, wzorek czeka w kolejce - aniołeczki cudne.
OdpowiedzUsuńA co to za pasma - kleju?
klej by jakos wysechl, to niestety tasma, i albo sie "ulezy" albo zakryje jakimis paskami stickersowymi. Zobacze jutro. Wiem z doswiadczenia ze zakladka musi byc " solidnie" przymocowana bo wzor sie odkleja. Dostalam takie, i tylko szkoda.Chyba ze ma sluzyc nie jako zakladka, ale to po co je robic?
OdpowiedzUsuńJolu zgadza się, że zakładki mają służyć . Ja w takim wypadku pakuję je we folijki - u bjutuska w sklepie są w 2 rozmiarach - i radzę kupującym by tam pozostały. Toż to nasz pergaminek jest delikatniutki :-)))
OdpowiedzUsuńtak, mozna, ja juz jak mam zakladke taka extra pracochlonna to ja "przepuszczam" przez ta maszynke do zgrzewania, ale to nie to, a zakladka w foli? mozna, to juz zalezy jak kto lubi.I wlasciwie to zapomnialam o tej maszynce. Jak beda te paski nadal widoczne to chcyba tak zrobie. Jutro sie przekonasz co postanowilam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zakładki! Kocham książki, a moje książki na pewno kochałyby takie właśnie aniołeczki mieć między swoimi kartkami :))
OdpowiedzUsuńOjjj uwielbiam anioły, więc moje serce zadrżało na widok pierwszego zdjęcia :) No i właśnie, pytanie: czym dobrze przykleić kalkę? U mnie zazwyczaj albo plamy zostają, albo szybko się odkleja...
OdpowiedzUsuńAnnaszawobec tego musisz podac adres i taki aniolek przyfrunie do Twoich ksiazeczek. Ja tez uwielbiam ksiazki i zakladki to mus, zadne tam zaginania rogow.
OdpowiedzUsuńAniu, czym przyklejam pergamin, przeroznie, to zalezy od wzoru. Glownie jednaktasma, tylko przeselka klejem. Napisze ci maila dokladnie.
Jolanto, naprawdę? Ogromnie bym się ucieszyła, bo bardzo mi do serca przypadły :))) Napiszę ci maila, dobrze? :)
OdpowiedzUsuńObie prace bardzo fajne, a zakładeczki świetne, nie wiem która najładniejsza:)
OdpowiedzUsuń