czwartek, 15 lipca 2010

Diabelskie liftowanie

Bardzo podoba mi sie kartka do liftowania na Diabelskim mlynie
a wiec zrobilam.



a tak wyglada orginal.




Niestety ja powoli koncze moje zabawy w wyzwania. Nie znaczy to wcale ze przestane wogole, ale musze sie ograniczyc bo wchodze w okres przedswiateczny. Jestem i tak opozniona w tym roku przez upaly, nie ebde przeciez Mikolaje wycinala jak zar sie z nieba leje. Musze jednak powoli zaczac. W zeszlym roku juz mialam zaczete prace i ledwo zdazylam. Kartki na zamowienia, ja potrzebuje tez niezliczona ilosc!!!!!!! do tego konkurs swiateczny, a przed tym aniolkowy. Jest co dziobac i robic.
Po za tym prowadze na forum  wymianke Atciakow pergaminowych, comiesieczne wyzwania, do tego tez musze sie przygotowywac. Dzisiaj zapisalam sie tylko na wymianke ATCiakow w Skrapujacych Polkach a pudelko tez mnie kusilo. Oparlam sie pokusie.
Nie znaczy to wcale ze bede mniej na blogu, nie, zawsze cos tam robie, wiec pokaze. Jak ruszy sezon swiateczny to wtedy beda swiateczne, jeszcze nie teraz, bez obawy.

Dziekuje za komentarze.
Mikilukasza, pieknie piszesz. Dziekuje.

10 komentarzy:

  1. Kartka cudna !!!
    Zdolne masz rączki i głowę pełną pomysłów !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Kartka - same ochy i achy.Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocza ta Twoja kartka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam serdecznie, bardzo sympatycznie u Ciebie. Ja też jestem zaskoczona a z drugiej strony zadowolona, bo poznałam Twoje cudeńka. Pozwolisz, że Cię poobserwuję. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. oj podziwiam za zapal, ja mysle najdalej o przyszlym miesiacu, o swietach jeszcze nie ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj tak... lepiej sobie wszystko zaplanować i poukładać plan póki na to czas.
    Ja też tak mam, że planuję moje przedsięwzięcia z dużym wyprzedzeniem. Cieszę się, że nie jestem sama; bo myślałam czasem, iż jestem wyjątkowo zakręcona...
    Już przytargałam do domu siano od zaprzyjaźnionego gospodarza-to na choinki, zaopatrzyłam się w gips-potrzebny do odlewów figurek, ozdób i takie tam...
    Trzeba działać powoli...
    Od września wracam do moich dzieciaczków w świetlicy. Przed nami Kiermasz, cieszący się dużym powodzeniem, więc podobnie jak Ciebie mnie czeka także ogrom przedświątecznej pracy.

    Zdolniacha z Ciebie Droga Jolu!
    Twoja karteczka jest przepiękna.!
    Wspaniale połączyłaś wszystkie warstwy, wstawki i dodatki. Urocza praca!
    Ogromne brawa dla Ciebie!
    Z radością patrzy się na
    twoje dokładne, starannie wykonane prace!

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczna , delikatna kerteczka dziękujemy ,ze udział w liftowaniu Ewa DT Diabelski Młyn

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoja kartka lepsza niż oryginał :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jolu, kartka cudowna. Świetne kolory, koronki, obrazek - super!
    Dziękujemy za udział w Diabelskim liftowaniu.
    Magda x

    OdpowiedzUsuń
  10. :O) Zapraszam na kawę !!! (http://kawaopolnocy.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za ciepłe myśli i miłe słowa