Teraz ktory wstawic? Chyba ten, nietypowy, na transparentnej folii ze stickersami.
albo ten? tez stickersowy ale czarno -bialy, nie czesto robie w tych kolorach?
a moze ktorys z tych? 4 sa tez ze stickersow. Bardzo lubie pracowac ze stickersami, moglabym tak bez konca.
I co ja z tym mam teraz zrobic? Nie zdziwcie sie jak kiedys z poczty ktora do Was dotrze( odemnie) wyfruna ptaki.
A teraz chce Wam cos napisac. Tak od siebie.
Bardzo, bardzo mi milo jest czytac Wasze komentarze. I to jakie komentarze, takie ktore przyprawiaja o zawrot glowy!
Pieknie napisala Marlena/ mikilukasza..." Każdemu Pan Bóg go daje ale nie wszyscy go odkrywają i się marnuje." Chodzi o talent.
Czy ja go mam?
Nie cierpialam plastyki i prac recznych! Nie umialam nic! Doslownie nic! Dopiero w doroslym zyciu zaczelam sie uczyc wszystkiego po kolei, sama, a wiec techniki nie do konca prawidlowo opanowane.
Wiele z tego to juz historia, nie wroce do nich bo moje rece " nie chca juz tego". Robienie kartek? Czy do tego trzeba miec talent? Przeciez to kazdy potrafi!
Nawet do pergaminu nie trzeba miec talentu, mozna sie nauczyc tak jak ja to robie juz 2 lata. Talent tutaj bylby czyms nadzwyczajnym. Ale ja go nie mam.
Tak, Pan Bog dal mi jednak jakis zmysl, w moim dopiero dojrzalym zyciu ktory sprawia ze potrafie polaczyc techniki, materialy i ma to rece i nogi. Czasami jest to chwila moment, czasami dlugo kombinuje az efekt mnie zadawala. Staram sie jednak zawsze w swiat "wypuszczac" prace estetyczne, nie zawsze podoba mi sie to co stworze, ale przeciez nie robie dla siebie, prawda?
A wiec to moja mieszanke technik nie wiem czy mozna nazwac talentem.
Najwazniejsze jednak w moim tworzeniu jest sprawianie radosci moimi pracami. Czy ja wygram konkurs czy nie, to nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia, ja wiem ze praca nie jest wykonana czysto- technicznie, ze zawsze pomieszam techniki, bo dla mnie wazne jest efekt, ma mi sie podobac i temu do kogo dotrze, a reszta? Naprawde drugorzedna.
Jedynie w pergaminie staram sie juz nie mieszac zbytnio, do konkursow przygotowuje sie "czysto- technicznie", ale po za tym, tez robie misz-masz.
To tak tyle na wasze piekne komentarze.
Chetnie pokazuje Wam moje prace z nadzieja ze mozecie cos podpatrzec.
Ciesze sie z Waszych odwiedzin, ciesze sie ze sie podoba. Chetnie Was u siebie goszcze.
.jpg)
Nie znam się na Twoich "technikach".Wiem, co mi się podoba, albo wręcz przeciwnie.Albo jest takie sobie, bez zachwytów.I uważam, że w codziennym życiu jest to doskonała miara.
OdpowiedzUsuńSowy.Mnie się podobają. O konkursie nie mam pojęcia.Pozdrawiam.
wszystkie sa piekne, ale dla mnie naj naj naj sówki :))
OdpowiedzUsuńChyba dziś u Ciebie bardzo gorąco... racjonalnie nie mówisz... jakbyś nie miała talentu to jakbyś wykonywała te wspaniałe kartki - zaplanowane i wykonane idealnie ???
OdpowiedzUsuńJakbyś tworzyła wszystkie cuda pergaminowe ???
Oj oj co tak kobieta plecie ???
Normalnie herezje wygaduje !!!
Ale to zapewne upał... koleżanki Ci wybaczą ...
Wiesz z plastyką bywa różnie ( mowi Ci to pedagog ze specjalnością plastyka ) jak nudne zajęcia to nik nic nie będzie robił...
Musiałaś dojrzeć aby realizować się w pracy twórczej.
Pozdrawiam Aga
Jolu masz wielki talent, a jego świadectwem są Twoje piękne prace, które pozwalasz nam podziwiać. Jedni odkrywają w sobie talent, pasję wcześniej a inni później, i nie ważne kiedy ten talent zostanie odkryty ale najważniejsze, aby go nie zakopać, lecz go rozwijać. A Ty to czynisz i to jest piękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te Twoje prace z ptakami, wszystkie mi się podobają, ale chyba najbardziej te trzy na dole z drugiego zdjęcia.
Jestem drugą fanką sówek!!! Niesamowita z Ciebie kobieta, Alojku. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńJaka Pani skromna Pani Jolu :)
OdpowiedzUsuńA tak na serio to też uważam, że masz wielki talent :) A ptaszorów jak zrobiłaś za dużo, to może zrobimy małą wymiankę ATCiakową? Trochę brakuje mi czasu na branie udziału w wyzwaniach ostatnio, ale jak jest motywacja to i czas się znajdzie :) No i jakos wolę ronić dla kogoś :)
Bużki!! :)
Jolu,nie mogę się z Tobą zgodzić.Do prac plastycznych trzeba mieć talent,smykałkę.Widziałam już różne kartki w necie i niektóre z nich to wielka pomyłka.Ty masz ewidentnie talent!
OdpowiedzUsuńA to,że w szkole Ci nie szło,cóż z tego.Może nauczyciel żle prowadził lekcję,może w tedy jeszcze Cię to nie interesowało.
Człowiek się zmienia i w różnym wieku odkrywa talenty.
Co do technik,ja jestem zwolenniczką mieszania wszystkiego ze sobą.W sztuce nie ma granic.Po co się przejmować technikami,to bez sensu.Efekt końcowy się liczy.
Z ATC naj,naj,najbardziej podobają mi się sówki .
toscie mnie zaszczelily, jeszcze uwierze ze mam talent,rety, gdyby to moja rodzinka przeczytala, uwazaja to za zboczenie co robie! ale bylyby numer, pokladli by sie ze smiechu!
OdpowiedzUsuńNie cala oczywiscie, corka tez polknela bakcyla i jedna bratowa.
Ale kiedys czytalam ze Byki sa uzdolnione plastycznie.... a ja przeciez Byk.
No to mam talent i bede Was nim zameczac.
A wymianki interesuja mnie kazde, ale tylko jak wiem z kim, czyli z Toba Madziu moge, ale na czym to ma polegac?
Widzicie jakie sa rozne gusta? sowki? raczej nie najbardziej mi sie podobaja.
Dziekuje Wam za mile slowka.
Twoja rodzinka to przeczytala. Talent ma kazdy - zalezy tylko jak go sie zdefinicjuje.
OdpowiedzUsuńNo a ptaszkow to naprawde narobilas duzo. Wszystkie sa super. Jeszcze nie patrzylam w SP jaki ATC wybralas, ja bym nie wiedziala ktore wstawic.
Cieszę się, że mój komentarz sprowokował Twojego posta i refleksje innych Blogowiczek.
OdpowiedzUsuńUtalentowana Jola, usiłowała się bowiem wyprzeć swojego talentu i chciała nam wmówić, że go nie ma...
A tu proszę-nie udało się! Bo my Blogowiczki wiemy swoje! Hi,hi,hi...
Widzimy, co oglądamy.!
Nie będę się już rozwodzić o tym co i tak nie ulega wątpliwościom. Cieszę się, że trafiłam tu do Ciebie. Czytanie Twoich postów i oglądanie prac naprawdę raduje oczy i serce!
Podziwiam to co robisz.!
ATCiaki z ptakami są piękne-każdy bez wyjątku...
Pozdrawiam Cię pracowita Kobieto...
Pozdrawiam całym serduchem!
Tyle się napisałam i uciekło.....ale poza tym ze cudne ATciaki to odnośnie talentu, możliwe ze każdy go ma, ale nie każdy umie go rozwinąć, a poza tym człowiek się cale życie uczy, a do tego i cierpliwości wiele trzeba mieć... ja plastyki tez zbytnio nie lubiłam, moje prace nie zachwycały wcale ;P ... no i tez potrzeba tworzenia się czasem pojawia ;)
OdpowiedzUsuńAle mimo wszystko, tez skromność i pokora , bez wywyższania się sprawia ze prace coraz piękniejsze powstają ;)
no i dodałam swoje 3 grosze ;)
pozdrawiam
"niewielka" zbieram grosiki, bo grosz do grosza i uzbiera sie miarka.
OdpowiedzUsuńI juz sie nie sprzeczam z Wami, mam talent? to mam, a nie, to nie. Wazne ze obie strony sa zadowolone, ja z tego co robie i reszta swiata z tego co oglada i otrzymuje.
Prześliczne prace... Dla mnie to co robisz to czarna magia ale wygląda pięknie :) jest czym oko nacieszyć...
OdpowiedzUsuńBardzo piękne ptaszki...
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za odwiedziny i ciepłe słowa :)
padam na kolana przed twoimi pracami a w szczegolnosci przed pergamana bo to dla mnie ciemna magia jest.
OdpowiedzUsuńz ptasiorkowych ATC nie potrafie wybrac najladniejszego bo wszystkie sliczne
niemniej jednak ten pierwszy na folii jest najbardziej orginalny
Oj jakbym troszkę czytała o sobie ;)
OdpowiedzUsuńLubię oglądać Twoje prace Jolu, naprawdę piękne rzeczy tworzysz i najważniejsze że to lubisz....