CANDY!!!!
Ale najpierw moja gotowa Maryjka.
Narazie jest bez ramki.
A teraz o candy.
Wlasnie widze ze obserwuje mnie 101 osoba. Bardzo sie ciesze, ale powiem Wam, ze byloby mi tez niezmiernie milo, gdyby osoby, które sie zapisaly, albo Ci ktorzy podgladaja moj blog, czasem jednak zostawily po sobie jakis slad w postaci komentarza .
W statystykach widze duzo wejsc, a komentuja przewaznie jedne i te same osoby, dlaczego inni nie pisza?
Nie podoba im sie i odchodza? Nie znalezli tu nic ciekawego i nie chce im sie nic napisac?
Moze mysla ze ich opinia jest dla mnie niewazna? Sa w bledzie, wszystkie opinie motywuja mnie do dalszej dzialalnosci na blogu. Lubie poznawac nowe osoby, nowe blogi i staram sie rowniez podgladac innych i nigdy nie wychodze bez komentarza.
Aby uczcic fakt przekroczenia setki obserwujacych zrobilam male Candy.
Tym razem nie trzeba niczego zgadywac, wystarczy komentarz i informacja u siebie na blogu.
A co mozna dostac?
Rozne kartki, dwie z koperta w tym samym kolorze, dwie kaskady, dwie z wycietym azurkiem z przodu i dwie zwykle kartki/ kartoniki.
A do tego wszystkiego oczywiscie Maryjka.
Nie bedziemy ciagnac tego w nieskonczonosc, mysle ze dwa tygodnie wystarczy. Tak wiec chetni moga sie zapisywac do 10 lipca, 11 lipca wylosuje osobe do ktorej to wszystko wysle.
Milego weekendu zycze.
:) To pewnie wygląda tak, że fajnie im się czyta, a nie mają nic do dodania. Czasem zdarzają się takie posty u innych, że tylko czytam a nic nie zostawiam po sobie śladu oprócz zwiększenia liczby licznika. Z przyjemnością zapisuje się na candy. :)
OdpowiedzUsuńOj Jolu...
OdpowiedzUsuńJa czytam Twój każdy nowy post, za każdym razem oglądam z zapartym tchem Twoje prace i faktem nie zwsze zostawiam komentarz, ale to z braku czasu. Czasem otworzę Twój post, aby zostawic komentarz, potem czyms się zajmę i zapominam :((
Ale ciągle podziwiam Twoje prace, a madonna naprawdę cudna....
A, i na candy się zapisuję oczywiście i lecę wstawic na swojego bloga info o Twoim rozdawnictwie :)
Pozdrawiam
Ja również z każdym dodanym postem Cię podgląduję, jednak nie zawsze mam czas by zostawić komentarz, czasem trudno coś napisać, bo ile można pisać , że wszystko jest piękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja np. u każdego komentuję raz na jakiś czas, chociażby z tego względu, że nie zawsze wiem, co powiedzieć, ciężko mi ubrać myśli w słowa, a nie lubię pisać ciągle 'al fajne!', 'bardzo ladne' itp :)
OdpowiedzUsuńDo candy sie zglaszam chetnie :) tylko info umieszcze wieczorem, jak tylko dorwę swoj komputer :)
pozdrawiam
Chętnie zapiszę się na candy.A komentarze zostawiam,bo sama wiem,że miło jest wiedzieć,co sądzą inni.Czasem nie piszę nic,bo po prostu brak słów,aby wyrazić swój zachwyt!
OdpowiedzUsuńJolu gratuluję tylu obserwatorów, nie wiem jak Ty tego dokonałaś, wszak blog masz krócej ode mnie... Moze poprostu Twój jest ciekawszy? Lubię na niego zaglądać i podziwiać Twoje prace, zawsze wtedy staram się zostawić komentarz, choć z braku czasu gościem bywam najczęściej raz w tygodniu ;)
OdpowiedzUsuńMadonna wyszła Ci ślicznie, bardzo lubię ten wzór.
Zapisuję się z przytjemnością! A co komentarzy- no cóż, przyznam, ze nie zawsze komentuję. Najczęściej dlatego, że w pośpiechu przegladam nowe posty na wielu blogach. Ale spróbuje się poprawić:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Alojku twój blog jest super.
OdpowiedzUsuńGratuluje z całego serca setki, a właściwie już ponad setki obserwatorów, to wielki sukces.
Oby tak dalej;)
Madonna świetne dokończona, podziwiam!
A w candy też chętnie wezmę udział;)
http://handmadebyfantazja.blogspot.com/
Hello Jolanta,
OdpowiedzUsuńYou are creating gorgeous things :)
I want to let you know about a Polish girl's blog address.
She is waiting your support for her 'baby' blog :)
Please check her handmade accessories :)
http://kokardeczka-doonesownthing.blogspot.com/
Have a nice day.
Madonna śliczna,
OdpowiedzUsuńNa candy oczywiście się wpisuję( może znowu szczęście mi dopisze:))
A co do komentowania to mam takie same przemyślenia jak Ty. Ja staram się komentować, czasem z braku czasu tylko szybko oglądam i uciekam do pracy. Pozdrawiam Cie serdecznie:)
Do Joli po cukieraski zawsze jestem w kolejce :)
OdpowiedzUsuńCo do komentarzy chyba jestem jak każdy powyżej. Czasem się nie chce, czasem czasu brak, a najczęściej to po prostu brakuje słów, które mogłyby Twoje cudeńka opisać. ;)
Świetne cukieraski :), również ustawiam się w kolejce. Gratuluję setki obserwatorów to bardzo miłe mieć tyle osób, które do Ciebie zagląda. A co do komentarzy to fakt one są bardzo miłe i motywują do pracy, ale nie zawsze jest czas aby za każdym razem zostawiać komentarz na każdym blogu do którego się zagląda :). Ja staram się zawsze pozostawić ślad po sobie w postaci komentarza jak tylko czas na to pozwala. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMadonna jest prześliczna;)
OdpowiedzUsuńJolu ja tez nie zawsze pozostawiam komentarze chociaż wiem jak one cieszą.
Zaglądam,podziwiam,powzdycham i "idę" dalej.
Twoje prace zawsze mnie zachwycają:)
Pozdrawiam:)
Zgłaszam się do zabawy;-) Ja rówienież jak moje poprzedniczki w pospiechu przegladam nowe posty na obserwowanych blogach. Obiecuję poprawę i pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńOczywiście zapiszę się na candy. Może uda mi się coś wygrać.Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńGratuluję 101 obserwatorów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:-)
Mój powód to brak czasu - poprostu:)
OdpowiedzUsuńGratuluję!!!
Witam.Ja również często zaglądam (prawie przy każdym poście). Nawet zbierałam się żeby coś napisać ale... no zawsze jest jakieś ale. W moim przypadku zwykle taki że jedną rękę mam zajętą małym Adasiem. A przy pomocy jednej trudno pisać. Prace bardzo mi się podobają. Robisz przepiękne karteczki. Ostatnio jestem zauroczona Maryjkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Maryja to taki wdzięczny motyw. Sama mam za sobą jedną, pergaminową dla córeczki brata, ale twoje są rewelacyjne! Z tego powodu własnie, zapisze się na Candy u ciebie;)
OdpowiedzUsuńLubię tutaj i do drugiego twojego blożka zajrzec, a ze ja rzadko komentarze pisze, to znakow nie zostawiam.
Pozdrawiam gorąco,
znad biochemii (we wtorek egzamin lic.)
Weronika
Jolu, nie pisuję komentarzy, jeśli nie mam nic więcej do napisania oprócz "ale śliczne" - bo to wiesz i bez moich słów :) Wszystkie Twoje prace są starannie wykonane i mają taki "Twój styl" :) Ilość komentarzy nie jest dowodem na nic. Na "Maryjkę" to bym się i zapisała chętnie , ale, jako że w życiu jestem bałaganiara - mój blog ma formę "czystą" i nie wklejam niczego na paskach bocznych ;> ani wyróżnień, ani reklam ani candy, choć na nie jedno mam ochotę ;) No cóż, w życiu zawsze jest coś za coś :) Pozdrawiam i życzę jeszcze wielu lat twórczej pracy i blogowania :)
OdpowiedzUsuńBoskie przydasie i Maryjka Boska :)
OdpowiedzUsuństoję już w kolejce :)
Jolu oczywiście że się zapisuję :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością się zapisuję :) Cudna Maryjka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudne candy :), chętnie bym przygarnęła te wspaniałości :).
OdpowiedzUsuńWspaniałe. Chętnie się przyłączę
OdpowiedzUsuńPrzydasie są świetne, ale nie ukrywam, że najbardziej podoba mi się ta cudna Maryjka, dlatego staję w kolejce czem prędzej! :)
OdpowiedzUsuńZajrzałam niechcący-przepraszam!
OdpowiedzUsuńAle chcący zostanę częstszym gościem u Ciebie!
Widzę same cuda i takie moje klimaty!
Będę z pewnością pozostawiała ślad, ponieważ obok Takich Prac nie można przejść obojętnie!
Do słodziuśkiego Candy staję w kolejeczce z przyjemnością i nieśmiało zapraszam w moje nowe, skromne, bidne jeszcze progi: http://chwilapasji.blogspot.com/
Pozdrawiam cieplusio i słonecznie!
Informację u siebie już zamieściłam, tak więc na candy się zgłaszam, gratuluję tylu obserwatorów, ja mam dopiero jednego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
http://niewielka-a.blogspot.com/
Wspaniała praca "Maryjka", ja również troszkę działam w tym temacie ale daleko mi jeszcze do Twoich o czym pisałam na Polkach. Zapraszam do mnie, bo info o candy umieściłam, no i oczywiście zapisuję się. Myślę, że częściej będę Cię odwiedzać. Pozdrawiam i życzę wiele równie wspaniałych pomysłów.
OdpowiedzUsuńOjej, ale cudne cudności, chętnie się ustawie. Pozdrawiam serdecznie i oczywiście gratuluję.
OdpowiedzUsuńpiszę się
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńByłam u Ciebie nieraz ....brak słów ..och,ach,śliczne,urocze....
Ciekawi mnie jak powstają Matuchny.
Pozdrawiam
A bo widzisz, ja nie zaglądałam wczesniej do Ciebie, a teraz odwiedzając różne blogi trafiłam tutaj, a ze organizujesz zabawę to staję w kolejce
OdpowiedzUsuńA ja trafiłam dzisiaj z innego bloga...i podoba mi się tutaj...będę tu zaglądać...wpiszę go sobie na swój...no i ustawiam się w kolejce...
OdpowiedzUsuńpiękne te Twoje Maryjki...oj, piękne...
Ja rowniez sprobuje szczescia :)
OdpowiedzUsuńZycze Ci dalszych sukcesow blogowych ,duzo weny tworczej i radosci przy wykonywaniu tego co lubisz :) Pozdrawiam serdecznie Urszula :)
Witam serdecznie!
OdpowiedzUsuńSame cuda tu można znaleźć, naprawdę!
Myślę że i ja szczęścia spróbuję w tych słodkościach =)
Życzę dalszej twórczej pracy i wspaniałych pomysłów!
Ok to i ja się odkryję:) po takim Twoim wstępie aż inaczej nie można:) Tworzysz Maryjki śliczne, subtelne i takie delikatne ... uwielbiam te motywy! dlatego tu zerknęłam ... samej mi się udało zrobić kilka:) ale inna techniką. Jak już się odkryłam, to i podłączam się pod Candy, może będzie moja:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbez bicia się przyznam, że należę do tych osób, które odwiedzają Cię przy okazji każdego nowego postu i rzadko kiedy piszą. Czym to było spowodowane? Chyba tak jak napisałaś wydawało mi się, że mój komentarz jest mało istotny, jednak ostatnio sama stwierdziłam jak ważne są komentarze, dodają skrzydeł, naprowadzają na inną drogę, dają pomysły oraz wiarę w sens działania. No i postanowiłam zmienić nieco podejście. Oczywiście nie znaczy to zapewne, że każdy post obserwowanych przeze mnie blogów będę komentować, ale na pewno będę to robić zdecydowanie częściej :) Dołączam do zabawy i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńI ja się skuszę.
OdpowiedzUsuńO jejku ale kolejka ...
OdpowiedzUsuństanę cichutko na jej końcu, może szczęście dopisze ...
Takie cudo zdobyć, to nielada gratka ;-)
Pozdrawiam Aga
Jolu, ustawiam się w kolejce :)
OdpowiedzUsuńprzycupnę cichutko na końcu...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :))
Również z chęcią ustawiam się w kolejce i mam nadzieję, że skoro zaczęły się wakacje (mi dopiero niedawno, a nie pod koniec czerwca) to częściej będę miała okazję odwiedzać i komentować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na www.an--na--rekodzielo.blog.onet.pl
łe... 42 komentarze to ja w ogóle nie mam szans
OdpowiedzUsuńNie zdążyłam na Twoje candy, ale za to zapraszam do mnie po co nieco:)
OdpowiedzUsuńGratuluję 100!!!