sobota, 26 czerwca 2010

Przekroczyłam setkę, i co się robi z tej okazji?

CANDY!!!!

Ale najpierw moja gotowa Maryjka.



Narazie jest bez ramki.

A teraz o candy.
Wlasnie widze ze obserwuje mnie 101 osoba. Bardzo sie ciesze, ale powiem Wam, ze byloby mi tez niezmiernie milo, gdyby osoby, które sie zapisaly, albo Ci ktorzy podgladaja moj blog, czasem jednak zostawily po sobie jakis slad w postaci komentarza .
W statystykach widze duzo wejsc, a komentuja przewaznie jedne i te same osoby, dlaczego inni nie pisza?

Nie podoba im sie i odchodza? Nie znalezli tu nic ciekawego i nie chce im sie nic napisac?
Moze mysla ze ich opinia jest dla mnie niewazna? Sa w bledzie, wszystkie opinie motywuja mnie do dalszej dzialalnosci na blogu. Lubie poznawac nowe osoby, nowe blogi i staram sie rowniez podgladac innych i nigdy nie wychodze bez komentarza.
Aby uczcic fakt przekroczenia setki obserwujacych zrobilam male Candy.



Tym razem nie trzeba niczego zgadywac, wystarczy komentarz i informacja u siebie na blogu.
A co mozna dostac?

Rozne kartki, dwie z koperta w tym samym kolorze, dwie kaskady, dwie z wycietym azurkiem z przodu i dwie zwykle kartki/ kartoniki.



Rozne motywy na rozne tematy, kwiaty, motyle, nuty, temat morski, korony itd, itd.



Trzy woreczki krysztalkow i  pelna garsc mieszanki.

A do tego wszystkiego oczywiscie Maryjka.




Nie bedziemy ciagnac tego w nieskonczonosc, mysle ze dwa tygodnie wystarczy. Tak wiec chetni moga sie zapisywac do 10 lipca, 11 lipca wylosuje osobe do ktorej to wszystko wysle.
Milego weekendu zycze.

45 komentarzy:

  1. :) To pewnie wygląda tak, że fajnie im się czyta, a nie mają nic do dodania. Czasem zdarzają się takie posty u innych, że tylko czytam a nic nie zostawiam po sobie śladu oprócz zwiększenia liczby licznika. Z przyjemnością zapisuje się na candy. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj Jolu...

    Ja czytam Twój każdy nowy post, za każdym razem oglądam z zapartym tchem Twoje prace i faktem nie zwsze zostawiam komentarz, ale to z braku czasu. Czasem otworzę Twój post, aby zostawic komentarz, potem czyms się zajmę i zapominam :((

    Ale ciągle podziwiam Twoje prace, a madonna naprawdę cudna....

    A, i na candy się zapisuję oczywiście i lecę wstawic na swojego bloga info o Twoim rozdawnictwie :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również z każdym dodanym postem Cię podgląduję, jednak nie zawsze mam czas by zostawić komentarz, czasem trudno coś napisać, bo ile można pisać , że wszystko jest piękne.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja np. u każdego komentuję raz na jakiś czas, chociażby z tego względu, że nie zawsze wiem, co powiedzieć, ciężko mi ubrać myśli w słowa, a nie lubię pisać ciągle 'al fajne!', 'bardzo ladne' itp :)

    Do candy sie zglaszam chetnie :) tylko info umieszcze wieczorem, jak tylko dorwę swoj komputer :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie zapiszę się na candy.A komentarze zostawiam,bo sama wiem,że miło jest wiedzieć,co sądzą inni.Czasem nie piszę nic,bo po prostu brak słów,aby wyrazić swój zachwyt!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jolu gratuluję tylu obserwatorów, nie wiem jak Ty tego dokonałaś, wszak blog masz krócej ode mnie... Moze poprostu Twój jest ciekawszy? Lubię na niego zaglądać i podziwiać Twoje prace, zawsze wtedy staram się zostawić komentarz, choć z braku czasu gościem bywam najczęściej raz w tygodniu ;)

    Madonna wyszła Ci ślicznie, bardzo lubię ten wzór.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapisuję się z przytjemnością! A co komentarzy- no cóż, przyznam, ze nie zawsze komentuję. Najczęściej dlatego, że w pośpiechu przegladam nowe posty na wielu blogach. Ale spróbuje się poprawić:-)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Alojku twój blog jest super.
    Gratuluje z całego serca setki, a właściwie już ponad setki obserwatorów, to wielki sukces.
    Oby tak dalej;)
    Madonna świetne dokończona, podziwiam!
    A w candy też chętnie wezmę udział;)

    http://handmadebyfantazja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Hello Jolanta,

    You are creating gorgeous things :)
    I want to let you know about a Polish girl's blog address.
    She is waiting your support for her 'baby' blog :)
    Please check her handmade accessories :)

    http://kokardeczka-doonesownthing.blogspot.com/

    Have a nice day.

    OdpowiedzUsuń
  10. Madonna śliczna,
    Na candy oczywiście się wpisuję( może znowu szczęście mi dopisze:))
    A co do komentowania to mam takie same przemyślenia jak Ty. Ja staram się komentować, czasem z braku czasu tylko szybko oglądam i uciekam do pracy. Pozdrawiam Cie serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Do Joli po cukieraski zawsze jestem w kolejce :)
    Co do komentarzy chyba jestem jak każdy powyżej. Czasem się nie chce, czasem czasu brak, a najczęściej to po prostu brakuje słów, które mogłyby Twoje cudeńka opisać. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne cukieraski :), również ustawiam się w kolejce. Gratuluję setki obserwatorów to bardzo miłe mieć tyle osób, które do Ciebie zagląda. A co do komentarzy to fakt one są bardzo miłe i motywują do pracy, ale nie zawsze jest czas aby za każdym razem zostawiać komentarz na każdym blogu do którego się zagląda :). Ja staram się zawsze pozostawić ślad po sobie w postaci komentarza jak tylko czas na to pozwala. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Madonna jest prześliczna;)
    Jolu ja tez nie zawsze pozostawiam komentarze chociaż wiem jak one cieszą.
    Zaglądam,podziwiam,powzdycham i "idę" dalej.
    Twoje prace zawsze mnie zachwycają:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zgłaszam się do zabawy;-) Ja rówienież jak moje poprzedniczki w pospiechu przegladam nowe posty na obserwowanych blogach. Obiecuję poprawę i pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oczywiście zapiszę się na candy. Może uda mi się coś wygrać.Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję 101 obserwatorów!
    Pozdrawiam!:-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mój powód to brak czasu - poprostu:)
    Gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam.Ja również często zaglądam (prawie przy każdym poście). Nawet zbierałam się żeby coś napisać ale... no zawsze jest jakieś ale. W moim przypadku zwykle taki że jedną rękę mam zajętą małym Adasiem. A przy pomocy jednej trudno pisać. Prace bardzo mi się podobają. Robisz przepiękne karteczki. Ostatnio jestem zauroczona Maryjkami.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Maryja to taki wdzięczny motyw. Sama mam za sobą jedną, pergaminową dla córeczki brata, ale twoje są rewelacyjne! Z tego powodu własnie, zapisze się na Candy u ciebie;)
    Lubię tutaj i do drugiego twojego blożka zajrzec, a ze ja rzadko komentarze pisze, to znakow nie zostawiam.

    Pozdrawiam gorąco,
    znad biochemii (we wtorek egzamin lic.)
    Weronika

    OdpowiedzUsuń
  20. Jolu, nie pisuję komentarzy, jeśli nie mam nic więcej do napisania oprócz "ale śliczne" - bo to wiesz i bez moich słów :) Wszystkie Twoje prace są starannie wykonane i mają taki "Twój styl" :) Ilość komentarzy nie jest dowodem na nic. Na "Maryjkę" to bym się i zapisała chętnie , ale, jako że w życiu jestem bałaganiara - mój blog ma formę "czystą" i nie wklejam niczego na paskach bocznych ;> ani wyróżnień, ani reklam ani candy, choć na nie jedno mam ochotę ;) No cóż, w życiu zawsze jest coś za coś :) Pozdrawiam i życzę jeszcze wielu lat twórczej pracy i blogowania :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Boskie przydasie i Maryjka Boska :)
    stoję już w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jolu oczywiście że się zapisuję :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Z przyjemnością się zapisuję :) Cudna Maryjka!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudne candy :), chętnie bym przygarnęła te wspaniałości :).

    OdpowiedzUsuń
  25. Wspaniałe. Chętnie się przyłączę

    OdpowiedzUsuń
  26. Przydasie są świetne, ale nie ukrywam, że najbardziej podoba mi się ta cudna Maryjka, dlatego staję w kolejce czem prędzej! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Zajrzałam niechcący-przepraszam!
    Ale chcący zostanę częstszym gościem u Ciebie!
    Widzę same cuda i takie moje klimaty!
    Będę z pewnością pozostawiała ślad, ponieważ obok Takich Prac nie można przejść obojętnie!

    Do słodziuśkiego Candy staję w kolejeczce z przyjemnością i nieśmiało zapraszam w moje nowe, skromne, bidne jeszcze progi: http://chwilapasji.blogspot.com/

    Pozdrawiam cieplusio i słonecznie!

    OdpowiedzUsuń
  28. Informację u siebie już zamieściłam, tak więc na candy się zgłaszam, gratuluję tylu obserwatorów, ja mam dopiero jednego :)
    pozdrawiam serdecznie

    http://niewielka-a.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Wspaniała praca "Maryjka", ja również troszkę działam w tym temacie ale daleko mi jeszcze do Twoich o czym pisałam na Polkach. Zapraszam do mnie, bo info o candy umieściłam, no i oczywiście zapisuję się. Myślę, że częściej będę Cię odwiedzać. Pozdrawiam i życzę wiele równie wspaniałych pomysłów.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ojej, ale cudne cudności, chętnie się ustawie. Pozdrawiam serdecznie i oczywiście gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  31. Witaj
    Byłam u Ciebie nieraz ....brak słów ..och,ach,śliczne,urocze....
    Ciekawi mnie jak powstają Matuchny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. A bo widzisz, ja nie zaglądałam wczesniej do Ciebie, a teraz odwiedzając różne blogi trafiłam tutaj, a ze organizujesz zabawę to staję w kolejce

    OdpowiedzUsuń
  33. A ja trafiłam dzisiaj z innego bloga...i podoba mi się tutaj...będę tu zaglądać...wpiszę go sobie na swój...no i ustawiam się w kolejce...
    piękne te Twoje Maryjki...oj, piękne...

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja rowniez sprobuje szczescia :)

    Zycze Ci dalszych sukcesow blogowych ,duzo weny tworczej i radosci przy wykonywaniu tego co lubisz :) Pozdrawiam serdecznie Urszula :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Witam serdecznie!
    Same cuda tu można znaleźć, naprawdę!
    Myślę że i ja szczęścia spróbuję w tych słodkościach =)

    Życzę dalszej twórczej pracy i wspaniałych pomysłów!

    OdpowiedzUsuń
  36. Ok to i ja się odkryję:) po takim Twoim wstępie aż inaczej nie można:) Tworzysz Maryjki śliczne, subtelne i takie delikatne ... uwielbiam te motywy! dlatego tu zerknęłam ... samej mi się udało zrobić kilka:) ale inna techniką. Jak już się odkryłam, to i podłączam się pod Candy, może będzie moja:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  37. bez bicia się przyznam, że należę do tych osób, które odwiedzają Cię przy okazji każdego nowego postu i rzadko kiedy piszą. Czym to było spowodowane? Chyba tak jak napisałaś wydawało mi się, że mój komentarz jest mało istotny, jednak ostatnio sama stwierdziłam jak ważne są komentarze, dodają skrzydeł, naprowadzają na inną drogę, dają pomysły oraz wiarę w sens działania. No i postanowiłam zmienić nieco podejście. Oczywiście nie znaczy to zapewne, że każdy post obserwowanych przeze mnie blogów będę komentować, ale na pewno będę to robić zdecydowanie częściej :) Dołączam do zabawy i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  38. O jejku ale kolejka ...
    stanę cichutko na jej końcu, może szczęście dopisze ...
    Takie cudo zdobyć, to nielada gratka ;-)
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  39. Jolu, ustawiam się w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  40. przycupnę cichutko na końcu...

    pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  41. Również z chęcią ustawiam się w kolejce i mam nadzieję, że skoro zaczęły się wakacje (mi dopiero niedawno, a nie pod koniec czerwca) to częściej będę miała okazję odwiedzać i komentować.
    Pozdrawiam i zapraszam na www.an--na--rekodzielo.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  42. łe... 42 komentarze to ja w ogóle nie mam szans

    OdpowiedzUsuń
  43. Nie zdążyłam na Twoje candy, ale za to zapraszam do mnie po co nieco:)
    Gratuluję 100!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za ciepłe myśli i miłe słowa