środa, 30 czerwca 2010

Upałów ciąg dalszy....


i rece sa tak gorace i wilgotne ze praca z pergaminem jest w tej chwili nie mozliwa. Pergamin nie znosi wody.
Wczoraj wieczorem zrobilam karteczke na wyzwanie w SP,Baby Boom. Juz dawno chcialam zrobic ten motyw, ale nie mialam dla kogo. Wczoraj byla okazja, to wzor jednej z naszych zdolnych forumowych artystek.

Dzisiaj sa "Podroze" w ATCiakach.

W sumie nie odwiedzilam wielu krajow, ale moim ulubionym sa Wlochy. Tam bylam juz kilka razy i moge byc jeszcze kilka razy. Tak wiele jest jeszcze do zwiedzenia.ATCiaka zrobilam w postaci takiej mini ksiazeczki.



Jeszcze w zeszlym tygodniu nazekalam ze zimnica nieprzecietna, a teraz nazekam ze upaly nie przecietne.Czlowiek nigdy nie zadowolony. Zycze kazdemu odpowiedniej pogody. Ja biore miske i ide zrywac porzeczki. Najrozsadniejsze zajecie.

7 komentarzy:

  1. sliczna :)) wszystkie twoje prace sa cudne :D mialam zamiar nadrabaic zaleglosci na wszystkich blogach, ale chyba mi sie nie uda... za to mam nadzieje dotrzymac kroku na biezaco :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Jolu świetnie Ci wyszła, ta karteczka z dzidziusiem :) A Włochy? No cóż to też mój ulubiony kraj. Umiłowanie do niego ogranicza się tylko do znajomości języka włoskiego, ale wierzę, że podróż wciaż przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba Twój książeczkowy ateciak:)
    U nas też upały, a jeszcze niedawno mroziło:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna słodka karteczka i ta książeczka taka ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały pomysł na mini książeczkę.
    Tematyka wdzięczna-to może mini forma przewodnika po najciekawszych miejscach?

    Karteczka rewelacyjna!
    Przebrnęłaś z nią doskonale przez te upały!
    PODZIWIAM!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ateciak świetny, a karteczka śliczna

    OdpowiedzUsuń
  7. Karteczka z dzidziusiem bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za ciepłe myśli i miłe słowa