i kartke na urodziny dla..... dla kota, ktory bedzie mial roczek. Nie wiem kto w tym przypadku jest glupszy ja czy wlascicielka kota, czyli moja corka. Ona ma kota! Jej kot bedzie mial urodzinowe party, przyjdzie siostra i kolezanka, oczywiscie kota siostra i kolezanka. Bedzie torcik koci i jakies czapeczki. Totalna bzdura, jak dla mnie. Ale moze dla tych co lubia koty tak wcale nie wyglada to?
No nie chce jej jakos tak , no zawiesc, czy sprawic przykrosc bo jest w 7 niebie z tym kotem, wiec dostanie kot karteczke i jakas puszeczke. Skoro to dla niej wazne. Moja corka ma juz prawie 29 lat, to nie dziecinna fanaberia.
Powstala jeszcze wczoraj jedna kartka ale bylo juz pozno i musze ja dzisiaj wykonczyc.
Dziekuje wszystkim za tyle odwiedzin, mile komentarze ktore uskrzydlaja i ma sie ochote na dalsze prezentacje.
Urocze karteczki! Gdybyś nie podała wieku córki niczemu bym się nie dziwiła sądząc, że jest w wieku przedszkolnym lub wczesnoszkolnym. A tak, no cóż... Moje córki, dużo młodsze, nie wpadły na to żeby wyprawiać kotu urodziny
OdpowiedzUsuń:-)Pozdrawiam.
Świetny pomysł z urodzinami dla kota, ja mam dwa, ale niestety nie wiem kiedy się urodziły :( a karteczki są cudowne
OdpowiedzUsuńJolu ja też nie rozumiem wyprawiania party dla kota :-))) ale karteczka jest urokliwa!
OdpowiedzUsuńfajna sprawa z tą marzycielską pocztą i twoje dobre serduszko ...Jolu jesteś naprawdę "wielka"
OdpowiedzUsuńjakby nie patrzeć kocia karteczka jest przesliczna^^
OdpowiedzUsuńBardzo pracochłonne te kartuchy-widać, że sporo pracy w nie włożyłaś:)co do urodzin kota, cóż...każdy ma swój sposób na życie;)
OdpowiedzUsuńoch Jutka,
OdpowiedzUsuńdziewczyny, ciesze sie ze jestescie " za mna" bo ja mam opinie niedobra. Ma sie mnie za kobiete bez serca, jesli chodzi o zwierzeta, a ja poprostu nie lubie kotow, przeciw innym nie mam nic ale nie w domu, nie u mnie w domu. Wieksza czesc, prawie cala rodzina ma jakies zwierzaki, jak tak pomysle to tylko ja nie i moja starsza corka, ale ona to cala ja, wiec sie nie dziwcie.( ha, ha)Nawet jakis wielki pajak w akwarium stoi( albo siedzi, nie wiem), ulubieniec mojej synowej, do tego w sypialni!!!!Ojej, koszmarna ta moja rodzinka.( albo ja taki dziwolag)
Twoje kartki są przepiękne!
OdpowiedzUsuńPiękne kartki, obydwie! Myślę sobie, że każdy z nas ma swojego bzika, do pewnych granic na wszystko można przymknąć oko, prawda? ;)
OdpowiedzUsuńJolu, śliczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńCo do zwierzaków, mam podobne odczucia i uczucia :)
Świetne karteczki.A ten pomysł karteczki dla kotka boski;)
OdpowiedzUsuńMoja mama ma nam przynieść małego kotka może też mu zrobię;)
Ślicznie tu. Jak kolorowo. A półki to prezent dla siostry na urodziny. Chłopak jej wyremontował cały pokój, szczęściara z niej. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJolu, podziwiam wszystkie Twoje prace! Szczególnie te w stylu pergamano. Zaczełam takie robić ale bardzo daleko mi do Twoich umiejetności. Pozdrawiam i czekam na dalsze świetne Twoje prace.
OdpowiedzUsuń