Dirty Dancing to moj ulubiony film, jeden z nie wielu ktory obejrzalam xxxxx razy.
Wyzwanie polegalo na zainspirowaniu sie filmem, muzyka, trescia piosenki.....
Mielismy sluchac i robic, no wiec sie zasluchala, nawet wiecej niz trzeba i jak to ja sentymentalna ges, nawet sie poryczalam, jak zawsze na tym filmie. ( to durne wiem)
Nie chcialam uzyc orginalnego zdjecia z filmu, zrobilam tak, tym bardziej ze rysy twarzy mezczyzny przypominaja P.Swayze. Lubilam go w wielu filmach...
A gdzie tam durne. Ukrywać swoje emocje to dopiero durne...
OdpowiedzUsuńŚliczny skrapik :)
OdpowiedzUsuńBardzo wirująca kartka, tak jak i film w polskim (pierwotnym) tłumaczeniu.
OdpowiedzUsuńświetna kartka, czuć tę atmosferę :) ja też lubię ten film :))
OdpowiedzUsuń