Niestety, nie dotrwalam do konca artystycznego miesiecznego wyzwania. Napewno nie braklo by mi pomyslow, mam zaczete dwa hafty, "dziobie" pergamin, ale jutro raniutko wyjezdzam na urlop.
Cale 10 dni bedzie na blogu spokoj. Zadnych wyzwan, ech szkoda, polubilam to, scrapki tez, ale 10 dni szybko minie i znowu zaprosze Was do siebie.
Michelle, inicjatorka kreatywnego maja zrobila na zakonczenie wymianke miedzy uczestnikami. Ja narazie wstrzymuje sie od jakichkolwiek wymianek. Pierwsza byla nieporozumieniem, druga? nie wiem jeszcze, juz zapomnialam ze wyslalam paczuszke i szczerze mowiac nie mam pojecia czy dotarla. Ja jeszcze nie otrzymalam, ale jest jeszcze czas.
Narazie wstrzymuje sie od wymianek w "slepo", ale chce Wam podziekowac za tak czeste odwiedziny na moim blogu i podpatrujac Michelle chce wyslac moje majowe produkty, ktore mi jeszcze zostaly, do 3 osob.
Wczoraj siedzialam i liczylam wszystkie Wasze komentarze. Bylo co liczyc bo mam 41 postow w maju!
Tak wiec oglaszam wyniki moich wyliczen, mozna sprawdzic jesli ktos ma ochote na podliczanke.
Paszczata dokladnie sprawdzala moje miesieczne poczynania i tym wybila sie na pierwsze miejsce.
Po pietach deptalo wiele osob, ale najblizej jest Anna i Jutka. Tak wiec otrzymacie moje majowe wytworki, ale po urlopie. Jutki adres mam i Ani tez? to Łódz tak? tylko potrzebuje adres do Paszczakowic.
Agatko, dlaczego mialabym sie gniewac? Ciesze sie z kazdych odwiedzin, ale na nikogo nie jestem zla kiedy nie zaglada. Jest rzecza niemozliwa odwiedzic wszystkie blogi, ja staram sie 1-2 razy w tygodniu wszystkie odwiedzic ktore obserwuje, niektore czesciej. Ja wiem ze na tym polega prowadzenie bloga, chcesz zeby Cie ogladali i pisali, rob to samo. Po za tym to czysta przyjemnosc ogladac co inni robia, to przeciez inspiracje, niektore wyroby tylko podziwiam bo, nie moge wszystkiego zrobic, a tyle bym chciala...
To tyle na dzisiaj, dziekuje za WSZYSTKIE komentarze .
Seaside Christmas Junk Journal by Rhonda Ellzey
1 dzień temu
Udanego urlopu :)
OdpowiedzUsuńO wiadać, że nie ja jedna musiałam porzegnać się ze sztuką codziennie.
OdpowiedzUsuńjak widać nie było mnei trochę.
A u ciebie sporo się zdarzyło. ;)
Dożo słoneczka i łagodnego wiaterku Ci życzę.Wypoczywaj tak, jakby to było dni dwadzieścia. Chłoń uroki natury wszystkimi odpowiednimi zmysłami. Wracaj do nas uśmiechnięta,radosna i szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńcudownego urlopu Ci życzę, wypocznij i wracaj do nas:)
OdpowiedzUsuńżyczę udanego urlopu! wypocznij, odpręż się, zbierz siły na nowe wyzwania, bo bardzo je polubiłam:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło (niech będzie ciepło!!!)
Wrócisz z nowymi pomysłami i siłami.Teraz tylko się urlopuj .Słoneczka życzę :)
OdpowiedzUsuńMiłego urlopu i ...kreatywnego wypoczynku! :)
OdpowiedzUsuńUdanego urlopu, nabierz na nim twórczych sił, bo zaskakujesz mnie ilością twórczych dzieł ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę wspaniałego urlopu i powrotu z nowymi pomysłami:)
OdpowiedzUsuńudanego urlopu. Wypocznij sobie porządnie i wracaj z głową pełną pomysłów i czasem na ich realizację. Buziaki :)
OdpowiedzUsuńJestescie bardzo mile, dziekuje. Zaswiecilo sloneczko, ale wiem ze na chwilke, tam gdzie jade ( Austria) bedzie padac caly tydzien.Piekny to bedzie urlop.!
OdpowiedzUsuńJolu udanego wypoczynku :) a za kreatywność powinnaś dostać medal wracaj do nas z głową pełną pomysłów pozdrawiam ...cieszę się że jestem w tej trójce ...jupi
OdpowiedzUsuńDawno ostatnio u Ciebie nie komentowałam, co wcale nie znaczy, że nie zaglądałam :) Byłam, podziwiałam, ale komentarza zostawić nie mogłam po coś mi się przeglądarki zbuntowały. Dziś im przeszło i jak widac pisać mogę ;) życzę udanego urlopu, wracaj z głową pełną pomysłów, bo z niecierpliwością czekam na dalsze prace :)
OdpowiedzUsuńSledze twoje majowe tworzenie i podziwiam Cię bardzo za różne pomysły i kreatywność.
OdpowiedzUsuńŻyczę miłego urlopu i pogody;)
Dziękuję za prezent, aczkolwiek komentowanie Twoich poczynań artystycznych to prawdziwa przyjemność :) A adres się zgadza, to ten łódzki. Przede wszystkim cieszę się, że sernik tak posmakował! To jest bardzo popularny przepis, ale w moim domu pierwszy raz upiekłam go dopiero na tegoroczną Wielkanoc i już było mnóstwo próśb o powtórki - ja osobiście go uwielbiam za to, że jest taki słodki i delikatny :) A teraz życzę udanego urlopu! Może jednak nie będzie tak ciągle padać? :)
OdpowiedzUsuńOjj urlop to taka pozyteczna sprawa :)
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku :)
Ty się nie stresuj niepotrzebnie blogiem, Ty sobie odpoczywaj na fest
OdpowiedzUsuńJolu, bardzo dziekuję za nagrodę :) zaglądam do Ciebie bardzo często, bo tworzysz śliczne rzeczy!
OdpowiedzUsuńwysłałam tez maila ;)
pozdrawiam :*